Religia w szkole? "Nie ma nic gorszego od rzeczy zrobionych na odwal".
Kościół wynegocjował obecność religii w szkole raczej w pragnieniu zaspokojenia dziejowej sprawiedliwości, niż w celach ewangelizacyjnych. Bo w końcu każdy, kto religię w szkole bierze w obronę, mówi raczej w tonie: „należało się Kościołowi”, a nie „należy się uczniom”.
blazej_tygpow z- #
- #
- #
- #
- #
- #
- 3
Komentarze (3)
najlepsze
Kiedyś chodziłem bo się wypisać nie mogłem a lekcje były bezsensowne. Modlitwa, pierdzielenie głupot o tym i o tamtym, opowiadanie kawałów o żydach.
Jak Kościół chce nauczać ludzi to niech to robi w kościele a nie klepią jedno i to