Tłumy szukają pociągu. To może skończyć się tragedią
"Miejsce potencjalnego znaleziska nie jest przez nikogo zabezpieczone, ludzie swobodnie chodzą po torach i skarpie." Temat już zamęczony z każdej strony, ale teraz to już jakieś szaleństwo.
Spooynick z- #
- #
- 169
Komentarze (169)
najlepsze
Trwaj festynie! Trwaj!
Nie jest wykluczone, że istnieje jakaś, doskonale ukryta, ale stosunkowo łatwo dostępna, droga dojścia. Miałoby to sens + byłoby spójne z tym jak budowano np. obiekty Riese. Chyba, że nie chcieli pociągu ukryć, a się go pozbyć - wtedy pytanie, czy na pewno chcemy wiedzieć, co w nim jest ;)
http://www.telegraph.co.uk/news/uknews/9753222/Two-men-who-fell-out-over-the-Staffordshire-Hoard-set-for-another-windfall.html
@hurukan: I co się wtedy zrobi?
https://youtu.be/PgCcsXJAga0?t=168
Komentarz usunięty przez moderatora
@EmpireAgent: Ale o co Ci chodzi? Przecież Pan Viceminister zna się na odczytach georadarów ;) To, że osobą, która ubiega się o 10% znaleźnego jest jego kolega to zupełny zbieg okoliczności (ostatnie dwa pytania w tym wywiadzie: http://www.rmf24.pl/fakty/polska/news-ministerstwo-wiedzialo-o-zlotym-pociagu-ktos-pojawil-sie-w-m,nId,1871433#).
Także to, że Pan Viceminister przygotował nowe rozporządzenie, które weszło w życie 1,5 miesiąca temu i zasadniczo zmienia zasady wynagradzania znalazców to także
ktoś w końcu natrafi na minę pójdzie wszystko w #!$%@? i będą nawzajem się obwiniać kto zawinił i będzie się to ciągnąć latami...
miałeś chamie złoty róg...
@n4zgul: Nikt nie każe im się tam pchać.
więc dodam kolejne znalezisko, bo główna gwarantowana.
http://www.wykop.pl/link/2671323/wykrywacz-dalekiego-zasiegu-z-kodami-na-sloiki/