UE: Urzędnicy zdecydują jak głośno możemy słuchać muzyki
Unia chce wprowadzić ograniczenia na poziomie 85 - 100 decybeli. Według projektu limity miałyby dotyczyć wszystkich odtwarzaczy sprzedawanych na terenie Unii. Nowe przepisy wiosną!
- #
- #
- #
- #
- #
- #
- #
- 105
Komentarze (105)
najlepsze
Owszem, jeśli sąsiad nie zna się na elektronice, ani przemycie, to ograniczenia byłyby dobre. Ale te dotyczą tylko słuchawek.
Teraz producenci będą mogli celowo dodawać fabrycznie ciche słuchawki, które i tak wiadomo że użytkownik sobie zmieni na takie o normalnej głośności.
Poryty pomysł :/
chociaż z drugiej strony - jest to bądź co bądź postępowanie konsekwentne i poniekąd słuszne - jeśli istnieją takie wynalazki jak ZUS-y i NFZ-ty - to niestety, nie może być tak, że jeden płaci, a inny korzysta za trzech bo:
-
Polecam Ci książkę "Niepoprawna politycznie historia Stanów Zjednoczonych"
Chyba ich dokumentnie pop$$!%!$iło. Ja będę decydował o swoim zdrowiu a nie jakiś urzędas. Koniec kropka.
jouł.
Jak mam ochotę posłuchać głośno muzyki, to oczywiście to robię (mam normalny, konwencjonalny wzmacniacz o mocy znamionowej 2x100W i stosowne kolumny), ale dla odmiany osobiście mam co 2 lata robioną audiometrię i wiem, czym grozi katowanie uszu. Małolaty tego nie wiedzę
Popieram także pomysł by wycofać samochody z użytku, pozwoli to uratować wiele tysięcy istnień, a jak wiadomo,
Nie wiem tylko jak to maja zamiar egzekwować tą głośność.zanim przyjadą odpowiednie służby to już będzie pozamiatane i ściszą ewentualny jazgot.
Reszte sprzętu zresztą łatwo poprawić.
Pewnie dla tego że chciałbym aby tak było.