Kiedys spotkałem Owsiaka na pogrzebie jakiejś sławnej osoby. Podochodze do niego i mowie czesc Owsiak ty #!$%@?. A on tylko Elo i odwraca głowe. Sprzedałem mu blache w potylicie i mowie sluchaj mnie bo ci nie dam kasy na ziarno dla kur. Jurek cos tupnał, cos mruknał ale mowi dobra słucham ciebie cierpliwie, co masz mi do powiedzenia. Czemu sprzedawales uran czeczenom? Jerzy Owsiak powiedział do mnie - ty #!$%@? gnoju i
Pomijajac typowe heheszki z Owsiakem itp, to tak naprawde koszt wydobycia uranu przeklada sie na jakies promile kosztow wytworzenia energii elektrycznej z elektrowni atomowej. W przeciwienstwie do zwyklej eketrowni weglowej, ktora zuzywa dziennie jeden pociag wegla, to elektrownia atomowa zuzywa rocznie powiedzmy jeden wagon, takze koszt sprowadzenia urano z dowolnego kraju na swiecie jest wrecz symboliczny, nie trzeba kopac u siebie jakis wrecz symbolicznie wydajnych rod, zeby miec zapewnione bezpieczenstwo energetyczne.
@megawatt: tak, tak, ten kontekst również przyszedł mi na myśl. Mając jednak na uwadze fakt, że nasza pierwsza elektrownia atomowa miała powstać do roku 2020 (mam nadzieję, że się nie pomyliłem), a nadal nie znamy jej lokalizacji (oczywiście "ludzie na stanowiskach" kasę ze skarbu panstwa ciągną), to widzę w tej sytuacji kolejne lata "wyłudzania" pieniędzy.
Chyba szykuje się kolejna celowa spółka skarbu państwa i premie dla znajomych królika. Żebyśmy tak budowali ta elektrownię jak w spółkach stworzonych do jej "budowy" premie rozdajemy, to Japończycy by od nas technologie kupowali.
Komentarze (83)
najlepsze
źródło: comment_hOkaRGxywa5SU7oGdVyxNFqX3AnxjWiY.jpg
Pobierzźródło: comment_zc3vzkMxgxwbPBL2LivKfyUA3cMyuhd9.jpg
PobierzŻebyśmy tak budowali ta elektrownię jak w spółkach stworzonych do jej "budowy" premie rozdajemy, to Japończycy by od nas technologie kupowali.