O #!$%@? jaka beka z was debile. Koleś wyszedł z piwnicy i spełnił swoje marzenie a wy wytykacie mu że lewak i by tylko żył na koszt innych. #!$%@?ło was do końca i jedyne co wam zostało to szczekanie z tej piwnicy że ktoś ma jaja i przejechał za grosze pół świata. A to że nic nie jadł to #!$%@? ci do tego, zajmij się swoją miską. Nie twoje pieniądze lewaku więc
wiesz jak by wyglądał świat jakby wszyscy zaczęli żyć jako żebracy-wagabundzi?
@Rak-Pustelnik: Ej, a wiesz, jakby wyglądał świat, jakby wszyscy zostali sportowcami? Albo sprzątaczkami? Albo programistami? Domyślam się, że tak, więc te zawody są do dupy.
@Rak-Pustelnik: ja #!$%@? to lepiej siedzieć w piwnicy i ooooo jem sznikersa, za swoje, zarobione. Jakby mi jakiś bambus zapukał do drzwi i chciał żryć bo jedzie się napić soku z kokosa z bałtycką foką to by dostał szame i tyle.
Może powiecie, ze jestem sztywniakiem, albo za stary, ale dla mnie takie podróżowanie to cebula 100%, takie trochę "podróżuj z Kuźniarem". Rozumie, że ktoś żeby zoptymalizować koszty jeździ stopem czy tez śpi w namiocie, ale pukanie po oknach i żebranie o bułkę z kotletem to trochę przesada.
@Tapirro: Wybacz, ale ta podróż w założeniu miała być cebulacka, więc mając 800 zł w kieszeni mógł się chyba domyślić, że może nie mieć co jeść. Dlatego moja wypowiedź dotyczyła założenia a nie samego efektu. No chyba, że specjalnie "odbiera sobie godność" to wtedy zwracam honor.
Ależ bzdura z tymi wydanymi 800 pln. To, że na podróż miał 800 pln nie znaczy, że tyle wydał. To, że mu fani ufundowali na bilety lotnicze nie znaczy, że wzięły się one z powietrza. Ależ mnie irytuje takie zaginanie rzeczywistości. Ostatnio jest durna moda na jak najtańsze podróżowanie - taka sztuka dla sztuki. Sam cel wyprawy już jest mało ważny, najważniejsze jest, żeby było tanio.
@okmanek: I zapewne mieszkam po piwnicach, nie mam dziewczyny, jestem prawiczkiem i do chińskich pornobajek walę konia? Akurat nie trafiłeś. Tak się składa, że trochę siedzę w środowisku podróżniczym, sam podróżuję (ale w miarę normalnie, za pieniądze, nie śpię pod zabytkami żebrząc o jedzenie), organizuję też festiwal podróżniczy (pod-gore.pl - zapraszam, wpadnij, poznasz bordowego, wielkie wydarzenie!).
I uwierz mi, że od dłuższego czasu widzę takie zidiocenie robienia wszystkiego, żeby móc tylko
Wchodząc tutaj wiedziałem, że bedzie ogromny ból dupy wykopków piwniczan. Koleś będzie miał piękne wspomnienia i zdobył dużo wartościowego doświadczenia. To piwniczan nie jara. Wy wolicie kręcić jakieś śmieszne wojenki w internetach po nocach i wrzucać smutne żaby. Za kilkadziesiąt lat będziecie tylko zgorzknialymi januszami którzy będą opowiadać na wigilii o niezłej inbie na wypoku w 2015 i jarac się miesięcznym banem jakiegoś randoma.
@Korpo_Smiec: colego, ten człowiek potrafi porozumieć się z ludźmi z mnóstwa krajów, poznał ich kulturę, zwyczaje, jedzenie itd. I przede wszystkim przeżył... Trzeba być skończonym idiotą, żeby nie wziąć tego pod uwagę...
Impresjonista. Spędził rok w pracy. Zarobił ~40 000 zł Umrze tak samo jak i Dawid Fazowski. Zapewne nie pozna Ameryki Łacińskiej i nie odwiedzi 99% krajów na świecie ale czerpie radość na wspomnienia biwakowania, kajaków i palenia ognisk nad Bugiem.
@Impresjonista: To troche takie #!$%@?. Tez mozesz zwiedzac w czasie urlopu (corocznie) lub wtedy gdy zmieniasz pracodawce (to juz zalezy i mozna robic dluzsze wyprawy, zaleznie od sytuacji osobistej oczywiscie). Takie cos co robi Faza to jest dobre np. po maturze jako gap year i tyle. Ale zalozmy jak masz 25, 26 lat i jezdzisz na takie podroze zamiast juz ogarniac prace po studiach to troche lipa. Twoi rowiesnicy rowniez pojada
Od Korwina Wam się we łbach popie*doliło ludziska - lubię poglądy konserwatywne ale nie dajmy się zwariować ze korzystanie z czyjeś pomocy to od razu zbrodnia - ktoś mu dawał jedzenie i pieniądze z własnej kieszeni to w czym problem? Nikt z Was się na jego zarcie nie składał przecież - aaa bym zapomniał - miejcie tyle jaj co on i leccie na takie wczasy - zycze powodzenia pewnie kur w centrum
@Reinspired: To rozumiem że żebrzący cyganie to też żaden problem? W końcu każdy z własnej kieszeni ich dokarmia, albo jakiś pierwszy lepszy seba na YT który zbiera na komputer to też przecież jest całkiem normalne i jest się czym chwalić. Rozumiem że chciał jak najtaniej odbyć podróż, ale wykazał się totalną ignorancją zabierając tylko 800 zł przecież to jest śmieszne jak ja #!$%@? (btw mama nie pozwala Ci przeklinać tylko jakieś
Komentarze (343)
najlepsze
@Rak-Pustelnik: Ej, a wiesz, jakby wyglądał świat, jakby wszyscy zostali sportowcami? Albo sprzątaczkami? Albo programistami? Domyślam się, że tak, więc te zawody są do dupy.
Jakby mi jakiś bambus zapukał do drzwi i chciał żryć bo jedzie się napić soku z kokosa z bałtycką foką
to by dostał szame i tyle.
Rozumie, że ktoś żeby zoptymalizować koszty jeździ stopem czy tez śpi w namiocie, ale pukanie po oknach i żebranie o bułkę z kotletem to trochę przesada.
No chyba, że specjalnie "odbiera sobie godność" to wtedy zwracam honor.
kto rozumie? ( ͡º ͜ʖ͡º)
jak w trudnych sprawach ( ͡° ʖ̯ ͡°)
@AvantaR: Według tej logiki to jak miałem 11 lat za darmo pojechałem na wakacje nad morze bo mama za wszystko zapłaciła.
I uwierz mi, że od dłuższego czasu widzę takie zidiocenie robienia wszystkiego, żeby móc tylko
PS. Cyganów nie lubią, bo próbują kraść i oszukiwać, nie dlatego że sobie podróżują. Taka różnica, ale jeszcze musiałbyś chcieć ją widzieć.
Umrze tak samo jak i Dawid Fazowski.
Zapewne nie pozna Ameryki Łacińskiej i nie odwiedzi 99% krajów na świecie ale czerpie radość na wspomnienia biwakowania, kajaków i palenia ognisk nad Bugiem.
#takaprawda
To troche takie #!$%@?. Tez mozesz zwiedzac w czasie urlopu (corocznie) lub wtedy gdy zmieniasz pracodawce (to juz zalezy i mozna robic dluzsze wyprawy, zaleznie od sytuacji osobistej oczywiscie).
Takie cos co robi Faza to jest dobre np. po maturze jako gap year i tyle. Ale zalozmy jak masz 25, 26 lat i jezdzisz na takie podroze zamiast juz ogarniac prace po studiach to troche lipa. Twoi rowiesnicy rowniez pojada
Za co kupiłeś bilet na samolot? Bo przecież będąc już w Ameryce Południowej, leciałeś samolotem.
- Nie kupiłem. Deportowano mnie.
Przepraszam, ale jestem zajety zarabianiem pieniedzy na wczasy z rodzina.