I działa tylko na 9x Half-Life ma ponad 16 lat, ma dużo serwerów i nadal działa... ostatnio dostał dużą łatę kasującą ok tysiąc bugów, przepisano kod na współczesny, dodano wsparcie dla Mac i Linux.
Kto z was dziesiątki razy wczytywał save'y z konkretnymi sytuacjami w grze, żeby wypróbować różne bronie na bandycie stojącym w jakimś miejscu, a potem obserwował jak zachowuje się ciało? Tak wyglądała moja zabawa z jedynką i dwójką, po przejściu gry. Pamiętam że w dójce był motyw z bandytą stojącym przy oknie, a za oknem było rusztowanie. W kółko wczytywałem grę w tym miejscu i strzelałem do niego z różnych broni, a potem
Niepowtarzalny klimat. W dodatku jeden z najbardziej zapadających epilogów w histori gier. V Swoją drogą Max Payne to rzadki przykład kontynuacji lepszej od pierwowzoru;) The flesh, the flesh, I think I've died, I dont't know, I don't know..
Niepopularna opinia, choć sam tak uważam. Miodniejszy bullet time, styl fabuły trochę bardziej amerykański, bardziej filmowy. Wolniej się nudzi gameplay. W MP1 nie rozumiem tego że nie wyłączono domyślnie wspomagania Bullet Time, przez co nie dało się iść i włączyć spowolnionego czasu, trzeba było się zatrzymać na moment. W dwójce to naprawili.
Pamiętam że nigdy nie chodził mi Max :-( szwagier kupił w Tesco komputer mlodszemu bratu i miało kuzwa wszystko chodzić ... Max nie chodził . To była gra której zazdrościlem pctowcą a teraz mam ja na telefonie ha! Z trudnych gier to polecam Ninja Gaiden z xboxa 1.
W 3 Max był tak krytyczny i tak się użalał, że chciało się autentycznie stanąć, strzelić sobie w łeb i zakończyć grę, gość był tak przytłaczający i pesymistyczny, że prawie nie dało się tego znieść.
1 i 2 po prostu ocieka zajebistym klimatem, niestety 3 to dla mnie totalna porażka. Postać Maxa totalnie nie pasuję do takiej miejscówki jak Brazylia, szkoda, że Remedy nie zajęło się produkcją 3.
@vforvendetta: Ja kiedys,w podobny sposob, dostalem uwage na lekcji wychowawczej. Mielismy zajecia z jakas mloda pania psycholog,ktora goscinnie przyszla na jedna lekcje.Kazala nam napisac na anonimowych kartkach co nas najbardziej stresuje.Ja napisalem,ze "kiedy nie moge przejsc Wolfensteina".Psycholog nie mogla sie kapnac,co to jest,wiec sie przyznalem,ze to ja napisalem.Wychowawczyni myslala,ze sobie jaja robie i wpisala mi uwage.A ja szczerze napisalem Eh niewdzieczna suka :)
Pamiętam jak te 14 lat temu na podwórku mi dokuczali, takie rodzeństwo siostra i brat :) I chodzili za mną przez całe podwórko bo coś tam zrobiłem i później dołączyli sie do nich inne osoby :) Sypali piaskiem, popychali. Z płaczem wróciłem do domu a tam wujek że ma nową gre dla mnie i to był właśnie Max Payne :)
@kellerman: To jest mit. Współczesne gry są bardziej rozbudowane, dłuższe i trudniejsze. Najlepiej wskazuje na to speeddemosarchives. My przez lata nauczyliśmy się lepiej grać i oczekujemy za każdym razem coraz więcej.
@kellerman: Ale Max był grą za miliony, którą przechodziło się w kilka godzin xD Inną sprawą jest to, że dzięki akcji i fabule wracało się do niej regularnie.
Komentarze (135)
najlepsze
https://www.youtube.com/watch?v=L3o-z5Xw-F4
Działa dobrze pod wine czy windowskonsolę do gier odkurzać?
Już w 2001 Max Payne był chyba jedną z 4 cz 5 gier o najwyższej zdodności z Wine. I jedyną pod Directem...
Half-Life ma ponad 16 lat, ma dużo serwerów i nadal działa... ostatnio dostał dużą łatę kasującą ok tysiąc bugów, przepisano kod na współczesny, dodano wsparcie dla Mac i Linux.
Do dzisiaj pamiętam jak w MPI grałem na modzie Matrixa i okładałęm oprychów różnymi kombinacjami ciosów. To były czasy :-)
V
Swoją drogą Max Payne to rzadki przykład kontynuacji lepszej od pierwowzoru;)
The flesh, the flesh, I think I've died, I dont't know, I don't know..
To była gra której zazdrościlem pctowcą a teraz mam ja na telefonie ha!
Z trudnych gier to polecam Ninja Gaiden z xboxa 1.
Komentarz usunięty przez moderatora
Czasem trzeba zrobić krok do tyłu żeby...
Ale Max był grą za miliony, którą przechodziło się w kilka godzin xD Inną sprawą jest to, że dzięki akcji i fabule wracało się do niej regularnie.
@JoeBlade: Nie tylko Ty ;)