Komunikacja miejska - Emeryci kontra Młodzież
Nie mam zamiaru dowodzić że wszyscy młodzi to porządni ludzie a każdy emeryt to krzykacz. Niestety wojna trwa i mało kto pamięta miłe sytuacje. Kolejna sytuacja dowodząca jak wiele złości i nieżyczliwości jeździ komunikacją miejską
![Tranquilo](https://wykop.pl/cdn/c3397992/Tranquilo_4f2a2eb74a,q52.jpg)
- #
- #
- #
- #
- #
- #
- 313
Komentarze (313)
najlepsze
Dla odwazniejszych i na bardziej upierdliwych: "Sp$#%$!!aj, bo ci wyj$$e".
Ordynarne, ale jedyne wyjscie.
W autobusie linii 111 na przystanku przy muzeum narodowym wsiadła babcia moherowa. Mimo ogromnej liczby wolnych miejsc bo to był środek dnia stanęła nad dziewczyną no i standardzik opisany w artykule się
"Sp!$$#%!aj UBeku, bo ci wyj#%ie".
Komentarz usunięty przez moderatora
(przeniesienie się w czasie do tramwaju)
Tak więc wsiadam po morderczym biegu (przystanek po pętli tramwajowej) i zajmuje miejsce przy oknie by się oprzeć i odsapnąć. Na kolanach opakowanie z czekoladami + siateczka (wszystko "przyozdobione" serduszkami kropelkami i napisami - zostań honorowym krwiodawcą). Lecz na następnym przystanku nastąpił problem z ilością
Powiem Ci, że Twoja historia jest wg. mnie najciekawsza ze wszystkich tutaj zamieszczonych.
W sumie to niestety nie mam tak ciekawych historyi choć przez 5 lat po Opolu jeździłem, ale też i nie pamiętam, żeby w tedy ktoś komuś nie ustąpił, chyba, że rzeczywiście nie mógł a i w tedy ktoś się znalazł a i babcie jakieś spokojniejsze były...
PS. zarówno miejsce przede mną jak i za mną były wolne.
http://img4.imageshack.us/img4/3894/pokazywarka.jpg
- Proszę, może pani usiądzie
-- Czy ja wyglądam na taką starą ?!
- Nie
-- Bezczelny Gówniarz!
Od tej pory wolę sobie postać. To nie na moje nerwy.