Miała odmienić los sklepikarzy, a zrujnowała ich życie. Historia ajentów Żabki
Miała zmienić się w księcia i spełnić ich kapitalistyczny sen o byciu drobnym sklepikarzem. Jednak pozostała firmą nastawioną na zysk, a oni popadli w długi. Oto historia ajentów
Mayki44 z- #
- #
- #
- #
- #
- 80
Komentarze (80)
najlepsze
Mi po przeczytaniu tego artykułu, wyłonił się obraz takich trochę pierdół życiowych, które gdzieś tam nie dawały rady w normalnej pracy czy po prostu już się nie chciało i postanowili iść 'na swoje', bo wiadomo lepiej tyrać dla siebie niż dla kogoś. Niestety jednak, wielu z nich rzeczywistość bardzo szybko zweryfikowała i pozostawiła z długami. Wybaczcie, jednak jak ktoś marudzi, że na towarze który idzie mu najlepiej (wymienione w artykule
Chyba kogoś #!$%@?ło. Przy tym obrocie? Co do rachunków: same lodówki to minimum 800zł/msc. Pensje
Komentarz usunięty przez moderatora