Pamiętam, że kiedyś w słynącym z eko-terroryzmu Nowym Jorku pojawił się potężny problem. Mianowicie zabrakło makulatury do tworzenia papieru z jej wytworów. Powodem były właśnie opakowania od pizzy wyrzucane przez mieszkańców, a konkretnie papier w nich się znajdujący. Był on tak przesiąknięty tłuszczem, że po wrzuceniu do pulpy ta nie mogła się przetworzyć do odpowiedniej konsystencji i kleistości. Dopiero oddzielenie tych kawałków papieru spowodowało na powrót możliwość tworzenia papieru i kartonów z
Komentarze (50)
najlepsze
@Br4TOLD wisisz mi minutę i 40 sekund życia.
( ͡° ͜ʖ ͡°)