Przeszukanie u Piotra Tymochowicza. Chodzi o pornografię dziecięcą
Przeszukania u Piotra Tymochowicza - znanego doradcy od wizerunku politycznego - dowiedział się nieoficjalnie reporter RMF FM. Policja podjęła te działania w związku z ogólnopolską akcją dotyczącą publikowania dziecięcej pornografii w internecie.
RMF24 z- #
- #
- 180
Komentarze (180)
najlepsze
I jeszcze to: niby znaleźli Tymochowicza na podstawie IP i dopiero przeszukują kompy, a pod obrazkiem: Znaleziono kilkadziesiąt
Policja twierdziła wówczas, że w komputerze Tymochowicza nie znaleziono żadnych treści o charakterze pedofilskim, dlatego nie można go było trzymać w izbie zatrzymań. Jak zaznaczali funkcjonariusze, nie oznacza to jednak, że Tymochowicz tego typu materiałów w komputerze nie miał wcześniej."
No jeśli to nie jest PRL, to jadziękuję. Ukradł czy
- Cześć Rysiek. Wiesz co, nie chcę, żebyś do nas więcej przychodził.
- Jak to, co się stało?
- No nie, po prostu nie przychodź.
- Ale co się stało, do cholery?
- Jak byłeś u nas ostatnio, to zginęło nam 100 złotych.
- Chyba nie myślisz, że to ja?
- Nie, nie! Pieniądze się znalazły... ale niesmak pozostał...
Ale gdyby, od tak, mu się zgubił z samochodu "bez udziału osób trzecich", to zawsze istnieje niebezpieczeństwo, że ma zaszyfrowany dysk. A tak, to jest szansa, że poda hasełko chcąc uniknąć artykułów z cyklu "Oskarżony o posiadanie najobrzydliwszych treści pedofilskich, Piotr T. (lat 50) odmawia odszyfrowania dysku! Czy to na tym dysku
o tym właśnie popełniłem wpis, który skomentowałeś. Przeczytaj go.
Akcja od drugiego akapitu
ale bydlaki... Polska, taka piękna. Jak można takie rzeczy sugerować bez dowodów. to jest czyste #!$%@?ństwo.
#teoriespiskowe
"Co prawda nie jest winny, ale mógł być".