Porąbane jest najwyżej to, że ludzie ścinają wszystko co popadnie, bo przyda się na opał. Prawo jakie jest takie jest. A my Polacy jako zbiorowość sami jesteśmy sobie winni, że często głosujemy na idiotów.
Wyobrażasz sobie, że zasadziłeś drzewo, po paru latach chcesz tam postawić np altankę więc je ścinasz i dostajesz 100tys kary. Ochrona środowiska? Jaka ochrona, przez to ludzie nie będą sadzić drzew bo będą później musieli zapłacić za jego ścięcie, a nigdy nie wiadomo co i gdzie w przyszłości bedziemy chcieli wybudować. A tak chociaż drzewko przez parę lat swojego "życia" przefiltrowało trochę co2. Wg mnie kara dla kolesia powinna być taka że
Komentarze (133)
najlepsze
A gdyby któregoś dnia drzewo runęło mi na dom to byłoby wszystko w porządku?
Czy wójt wtedy pokryłby szkody ? Chore.