Komornik zlicytował dwa rasowe psy, żeby odzyskać pieniądze.
Bulwersująca decyzja gliwickiego komornika. Aby odzyskać pieniądze od dłużnika postanowił zlicytować jego dwa rasowe psy. Cena wywoławcza za każdego szczeniaka to 1500 zł.
Destro85 z- #
- #
- #
- 48
- Odpowiedz
Komentarze (48)
najlepsze
chciał psy sprzedać - po to je hodował.
Cała dyskusja jest nie o fakcie sprzedaży, tylko o sprzedaży przez ignoranta-komornika, którego interesuje tylko kwota, a nie warunki w jakich zwierzę będzie potem żyło. Czyli o traktowaniu zwierzęcia jak rzeczy.
Nie znam się na hodowli psów, ale wydaje mi się. że p. Janusz te szczeniaki i tak by sprzedał, bo z tego żyje.
Nie zabiera mu się narzędzi pracy (dorosłych), tylko szczeniaki. Od razu zaznaczam, że nie wiem czy rodzice szczeniaków mogą mieć jeszcze jakieś młode, z tego co się orientuje to różnie to bywa.
Co innego gdyby chcieli zlicytować
Jak to nie, odwiedź allego, do wyboru do koloru, osoby prywatne, hodowcy, nawet schroniska wystawiają ogłoszenia.
Zacznijcie traktować psy jak psy, koty jak koty, świnie jak świnie, chłopa jak chłopa, babę jak babę itp. wtedy znikną problemy z różnymi dewiacjami typu Conchita Wurst
swego czasu chłopa "zgodnie z prawem" sprzedawało się jako składnik nieruchomości...
Teraz wielki ból dupy bo psy sprzeda nie nieuczciwy właściciel (z tego żyje i tak by sprzedał), ale komornik i nie będzie kasy.
@astromek: Nie rób jaj, myślisz że hodowca ten czy inny sprawdza w jakikolwiek sposób komu sprzedaje zwierzę? Hajs się musi zgadzać i nic poza tym.
Nawet w bilansie księgowym jest pozycja: inwentarz zywy, a wiec jest to część majątku.
2. Komornik przychodzi
3. "Szarik bier go!"
4. Komornik zajmuje pieseły
4. ???
Te psy były hodowane na handel, a pieniądze ze sprzedaży pójdą na alimenty, których ten pan nie reguluje.
Jebnij się w łeb zanim coś napiszesz - może klepka wskoczy - a jeżeli bardziej cenisz psy od dobra własnych dzieci to brak mi słów i masz rację miejsce takich patoli jak Ty jest w więzieniu.
Tak to zawsze najłatwiej. Grać na emocjach idiotów... "zły komornik chce sprzedać ukochany rowerek dziecka". A hołota nie umie po-kojarzyć, że przez cynicznego oszusta gdzieś indziej być może jakieś dziecko nie