Może kiedyś, ktoś zrobi na tym biznes, ale co mi tam. Po co taki piękny przedłużacz i podstawki pod kable, skorą prąd w gniazdu taki sponiewierany, tandetnymi kablami płynie. Sprzedawać akumulatory do HiFi. Ładując akumulator, uspokajasz i uszlachetniasz elektrony. Elektrony w akumulatorze, bez zakłóceń docierają przez wszystkie stopnie Twojego HiFi aż do cewek głośników. Akumulatory z pozłacanymi końcówkami, na podstawkach i do tego właśnie wypasiony rozgałęziacz za 20 tysięcy i gra wszystko
@ufik78: Nie zapominaj o high-end'owej ładowarce podłączonej złotym kablem przez kondycjometr do sieci, wszystko za jedyne 50tys. High-end'owy zestaw do ładowania musi być żeby w akumulatorze znajdował się tylko najlepszy prąd.
@ufik78: Akumulator akumulatorem. Trzeba to napięcie zrobić jak sieciowe. Więc tutaj wchodzi jeszcze hi-endowy falownik. A jak akumulator to jesczze hi-endowy układ ładowania. Ja #!$%@? człowieku, żyła złota bo możliwości praktycznie nieskończone :D
@notdot: skąd audiofile mają tyle kasy na taki głupi sprzęt (skądinąd zapewne bardzo solidnie i profesjonalnie wykonany, aż nadto solidnie!)? Przecież aby zarabiać takie krocie trzeba być inteligentnym człowiekiem. Oh wait, to ja w sumie nie jestem inteligentny bo nie stać mnie na przedłużacz za 20 kafli..
@sajmonm: nie wymawiaj nawet słów oscyloskop, generator i cokolwiek co pozwala obnażyć chore wizje audiofilów. Sprzęt pomiarowy to ich największy wróg - oni mają go w uszach, a te maszyny są niedoskonałe ;)
Ci którzy piszą te artykuły są tak cyniczni, czy tak #!$%@?ęci?
Acrolink 9500 jest nasyconym średnicą kablem, w bonusie zwiększającym czytelność wirtualnych bytów na scenie, a jego ingerencja w górne pasmo delikatnie podnosi homogeniczność dobiegającego do naszych uszu dźwięku, nie powodując nalotu potocznie zwanej mgiełką.
@FlasH: oni chyba generatory mają do tworzenia tego bełkotu, bo podobnie opisują wszystko, począwszy od głośników a skończywszy na kamieniach obciążających kable (tak, też są, do nabycia za gruby szmal)
@FlasH: cyniczni. Glupkow, ktorzy kupuja kable za 100tysiecy, albo podkladki pod kable za 30 tysiecy jest zaledwie malutki promil i wszyscy sie z nich smieja w srodowisku audiofilskim, wiec przekonac takich do zakupu nie jest latwo. A biznes tan jest nastawiony na paru niezbyt rozgarnietych klientow, ktorzy sa po prostu bogaci i chca miec to, co najlepsze (czyli w ich rozumieniu najdrozsze) Oczywiscie nikt rozgarniety, kto powaznie kocha muzyke tego nie
A właśnie, przestrzeń. Krakowska listwa jest swoistym fenomenem, gdyż do tej dziedziny podchodzi niejako sama sobie przecząc. Otóż przybliża źródła pozorne jednocześnie je oddalając.
Tam dystans dzielący poszczególnych wokalistów, orkiestrę i chór liczony jest przecież w metrach i to z PowerBasem słychać. Po prostu słychać i niemalże widać, czyli nie musimy godzić się na typowe dla większości systemów przeskalowanie reprodukowanego spektaklu do warunków lokalowych słuchacza.
Nagle okazuje się, że oprócz samego, niezaprzeczalnie
#!$%@?ąc od tego na co ktoś wydaje pieniądze i że go na to stać. Trzeba mieć naprawdę #!$%@? w głowie aby wierzyć w te pierdoły i czuć różnice w jakości dźwięku. Czasem projektuje elektronikę pracującą do kilkudziesięciu GHz i nigdy nie miałem potrzeby aby ścieżki mikrofalowe były polerowane ścierką z moszny nosorożca, bo lepiej będzie działać.
@ShortyLookMean: Dokładnie. Bo mózg lubi zmieniać wszystko co nas otacza i podświadomie zmienia odbierany dźwięk, żeby ci głupio nie było że wydałęś 20 000zł na przedłużacz.
bo w trzewiach HighEndu umieszczono ok. 2m Acrolinka, który po prostu taką ma naturę, że dobrze gra dopiero po co najmniej kilkudziesięciu godzinach pracy.
#!$%@?... a za pisiont tysięcy od razu dobrze da radę? Nie chcę czekać...
@countryboner: Niestety to już nie średniowiecze... klient płaci, klient wymaga! Chcę mieć najlepsze HD, 4k, USB, DVB, Dolby etc. Od razu. Za pisiont na pewno da radę!
Komentarze (306)
najlepsze
Glupkow, ktorzy kupuja kable za 100tysiecy, albo podkladki pod kable za 30 tysiecy jest zaledwie malutki promil i wszyscy sie z nich smieja w srodowisku audiofilskim, wiec przekonac takich do zakupu nie jest latwo.
A biznes tan jest nastawiony na paru niezbyt rozgarnietych klientow, ktorzy sa po prostu bogaci i chca miec to, co najlepsze (czyli w ich rozumieniu najdrozsze)
Oczywiscie nikt rozgarniety, kto powaznie kocha muzyke tego nie
@Uthark: Myślałem że ten opis to jakiś żart ale teraz zaczynam mieć wątpliwości.
@Uthark: mistrzostwo!
@szokram: Bo magia zaczyna się wtedy, gdy używasz tej ścierki z wciąż żywym nosorożcem. To kompletnie zmienia obraz świata.
#!$%@?... a za pisiont tysięcy od razu dobrze da radę? Nie chcę czekać...
Jak poprosisz dam posłuchać ;)