my w tym życiu jesteśmy jak takie mniejsze lub większe trybiki, jeden ma wpływ na drugi, w mniejszym lub większym stopniu... jeżeli w pewnym momencie jeden z nas nie zadziała prawidłowo - pozostałe chcąc nie chcąc w jakiś sposób na to reagują. Nie zawsze tak jakby się po nich spodziewano.. a i często nie tak jakby sami się tego po sobie spodziewali..
Jeżeli znasz angielski i tego nie rozumiesz to znaczy ze jest z tobą coś nie tak.
Historyjka prosta, ciekawa i z przesłaniem.
Dla nie kumatych, na początku widzimy normalnego chłopaka który zostaje zaczepiony przez bandę łobuzów. Dalej mamy historyjki jakoś powiązanych ze sobą ludzi a w każdej z nich widzimy jak na przestrzeni czasu się zmieniają i jak bardzo różnią się gdy już dorosną. Na końcu zostaje przedstawiona postać pijaka który zamiast
Rozrysowałem to sobie. Przy założeniu, że czas jaki upłynął pomiędzy pierwszą sceną (_What the **** are you looking at?_) a drugą (gdy dresiarz sam jest już dziadkiem) to dwa pokolenia - wszystko się zgadza. Całkiem ciekawy pomysł.
Nie wiem co w tym genialnego, poza tym, że genialnie zamotane. Czy to coś mówi o ludziach? Pokazuje jakieś przemiany, pokazuje cokolwiek? Dla mnie bzdurne historyjki chaotycznie pokazujące mijający czas i plączące się drogi różnych ludzi.
Nie zrozumiałeś przesłania komiksu. Istotą tego dzieła jest to, że człowiek w młodości jest zupełnie inną osobą niż w przyszłości. A najbardziej istotną postacią jest 1 koleś, który narzeka na otoczenie, że wandalizm, a później okazuje się że on się stoczył a ten co kiedyś był wandalem stał się porządny. Nie przewidywalny jest los ludzki, wszystko jest zależne od nas, teoretycznie, ale gdzieś tam jest jakieś przeznaczenie, które sprawa że stajemy się
"Plączące się drogi różnych ludzi." - właśnie to jest genialne i pokazuje, jak duży wpływ mają inni ludzie na siebie nawzajem, że to inni ludzie nas kreują.
Ta scena z homoseksualnymi chłopakami jest skrajnym pokazaniem, Ojciec spodziewał się po tym jak syn u powiedział, że nienawidzi Pakistańczyków (w dzieciństwie mówił mu, że nie ma się trzymać z Pakistańczykami, a chodziło mu aby nie poznał dziewczyny i aby nie rozczarował się jak on kiedyś), że nie będzie się spotykał, a przede wszystkim z dziewczyną (bo ojciec już to przeżył i się rozczarował), a tu z kolei zonk i poznał chłopaka
Komentarze (106)
najlepsze
Historyjka prosta, ciekawa i z przesłaniem.
Dla nie kumatych, na początku widzimy normalnego chłopaka który zostaje zaczepiony przez bandę łobuzów. Dalej mamy historyjki jakoś powiązanych ze sobą ludzi a w każdej z nich widzimy jak na przestrzeni czasu się zmieniają i jak bardzo różnią się gdy już dorosną. Na końcu zostaje przedstawiona postać pijaka który zamiast
próbowałem przeanalizować ale po chwili mnie zaczęła boleć głowa a zapisywać mi się nie chce :/ tak czy inaczej - fajne
aż dziwne że autor nie zdecydował się na jakąś ambitniejszą formę
Zgadza się mój błąd, policzyłem właśnie dorastanie tego dresiarza jako tylko jedno pokolenie ;)
mea culpa :P
Także: rany, co w tym komiksie niezrozumiałego?
po przeczytaniu i po ponownym przeczytaniu..... nic ciekawego :/