chodzi o to, że 18 lat po zakończeniu ostatniego serialu - czyli GT - powstaje nowy. ale akcja samego nowego dragon balla "oleje" GT i pokaże tylko wydarzenia po Zetce. w sumie to nie jest trudne do zrozumienia ;)
@Marty_Mcfly87: niestety, to nie te czasy kiedy o 14:30 puszczają bajki... Wszędzie tylko ukryta prawda, szpital, szkoła, trudne sprawy i inne gówna, od 11 rano do 15 leci to na każdym kanale- polsat, tvn, tvn7, puls... Miesiąc temu sobie antenę cyfrową kupiłem i przeżyłem szok rakowo-mózgowy, do dzisiaj się zbieram (╯︵╰,)
@gigolit: Juz jest. Toriyama chyba podczas prac nad pierwsza kinowka sie przeprosil z Dragon Ballem. Jest szansa, ze odejdzie od schematu "Goku jest zajebisty, a reszta wojownikow przeciwnicy wycieraja podloge". Cieszy, ze Vegeta po tylu latach sluzenia jako "comic relief" znowu dostal status osoby rownej Goku. Sam Toriyama uwielbia tworzyc dziecinne, lekkie serie, w Dragon Ball Z niezamierzenie zawedrowal w tereny, ktore w ogole go nie bawily i prozno szukac czegokolwiek
Zupełnie nie trafiają do mnie opinie mówiące o tym, że nowa seria jest nie potrzebna. Często tym opiniom towarzyszą argumenty dotyczące tego, że znowu będą nowe poziomy i że brak tutaj jest logiki. Hello? od kiedy w Dragon Ballu mieliśmy do czynienia z logiką. Oczekiwanie logiki od Dragon Balla jest tym samym co oczekiwanie realizmu od nowych części Fast and Furious. Po za tym nie wiem czy zauważyliście ale zapotrzebowanie na Dragon
Miejmy nadzieje, że będzie to tasiemiec jak Z, nie będzie cukierkowej grafiki i fabuły oraz znów ukażą postacie jak by byli na sterydach, bo w nowych kinówkach jest to porażka, Goku wygląda jak anorektyk :/
Dobrze że to kontynuacja DBZ a nie GT w którym największą zbrodnią było dodanie Vegecie wąsów z czego na szczęście w późniejszych odcinkach zrezygnowali :)
@Vixay: zajmie sie takze fabułą. Gdyby mial tylko tworzyc postacie to by kontynuowali GT, a jak widac on kontynuuje swoje dzielo tam gdzie skonczyl. Mam tylko nadzieje, ze bedzie sie to trzymalo kupy fabularnie, a o reszte sie nie martwie :) nie ogladaj jesli ma Ci to zniszczyc dziecinstwo
Komentarze (155)
najlepsze
Jeśli wiecie o co mi chodzi( ͡° ͜ʖ ͡°)
Toriyama chyba podczas prac nad pierwsza kinowka sie przeprosil z Dragon Ballem. Jest szansa, ze odejdzie od schematu "Goku jest zajebisty, a reszta wojownikow przeciwnicy wycieraja podloge". Cieszy, ze Vegeta po tylu latach sluzenia jako "comic relief" znowu dostal status osoby rownej Goku.
Sam Toriyama uwielbia tworzyc dziecinne, lekkie serie, w Dragon Ball Z niezamierzenie zawedrowal w tereny, ktore w ogole go nie bawily i prozno szukac czegokolwiek