Jedna czwarta Polaków deklaruje, że nie wystarcza im na codzienne wydatki!
![Jedna czwarta Polaków deklaruje, że nie wystarcza im na codzienne wydatki!](https://wykop.pl/cdn/c3397993/link_q4L58tquKsSFdrYFuhFlQcn4X14ijHZC,w300h194.jpg)
Co trzeci obawia się biedy. „Im starsi są badani, tym częściej deklarują problemy z zaspokajaniem potrzeb”.
- #
- #
- #
- #
- 106
- Odpowiedz
Co trzeci obawia się biedy. „Im starsi są badani, tym częściej deklarują problemy z zaspokajaniem potrzeb”.
Komentarze (106)
najlepsze
Owszem, jak ktoś ma kasę, to spoko - wydawaj na co chcesz.
Teraz jest dużo pakietów i taryf bez limitu, albo #!$%@? abonamenty na 3 lata z super telefonem i bez limitu, ale jeszcze kiedyś wiele osób śmiało się z mojego telefonu, tylko co lepsze - z niego zawsze mogłem zadzwonić bo miałem w #!$%@? hajsu na koncie - u nich zero - i dupa z mega dotykowego, 5 calowego wyświetlacza, skoro nawet smsa napisać nie można. Wole doładować za 150 zł raz na pół roku i mieć z głowy niż co tydzień po 5 zł bądź uwiązać się na jakiś #!$%@? abonament.
Ja mam od lat wytartą, wyciuchaną nokie 1208 - jedyne co do niej kupiłem ostatnio to baterię oryginalną za 50 zł.
Doładowuje raz na pół roku za dużą kwote, co miesiąc operator mi pobiera 30 zł i za to mam rozmowy/sms
No właśnie deklaruje... u nas bycie biednym i narzekanie na biedę jest postrzegane dobrze, a bycie bogatym i mówienie o tym że na coś mnie stać jest niestety jeszcze postrzegane bardzo negatywnie. Mój kuzyn (35 lat, 3 dzieci) pracuje na wysokim stanowisku, pensja ponad 20tys, dwa samochody dobrej klasy, duże mieszkanie w stolicy i dom pod miastem w budowie. Zawsze jak się spotykamy to słyszę jaki on jest
Ja tymczasem najmniej 14h 7 dni w tygodniu.
Co nie zmienia faktu,
ale co drugi i tak zagłosuje w wyborach na tych co podnieśli wiek emerytalny, na tych co nie chcą podnieść kwoty wolnej od podatku, na tych co #!$%@? wyższym vatem...
Przecież to ironia.
Coraz trudniej u was z detekcją skorygujcie czujniki.
Przepiszcie 10 razy.
Komentarz usunięty przez moderatora
Chyba ci na zasiłkach, to tak. Mówimy tu o ludziach autentycznie biednych którzy są ponad progiem dla zasiłków, ale tylko o 100-200zł. Takim nie przysługuje zasiłek, a muszą opłacać te same rzeczy[mieszkanie, jedzenie, paliwo, media] jak np. osoba która zarabia od nich o kilka tys więcej.