RPO chce ograniczyć sprzedaż gier
Rzecznik Praw Obywatelskich w rozmowie z Gazetą Wyborczą po raz kolejny przestawiła swój pomysł polegający na tym, aby sprzedaż gier komputerowych była tak samo regulowana jak na przykład sprzedaż alkoholu. Czy już niedługo niektóre tytuły będą dostępne tylko dla dorosłych?
Conowegopl z- #
- #
- #
- #
- #
- #
- 184
Komentarze (184)
najlepsze
Moim zdaniem kolejny raz rząd tworzy problem, który później dzielnie rozwiązuje, a ty obywatelu znaj łaskę pana i zobacz jak mógł ci dowalić, a tego nie zrobił, bo jest dobry.
Chyba tylko w polszy to zdanie brzmi logicznie...
To że dziecko ściągnie to raczej nic z tym nie zrobimy chodź rodzic powinien mieć kontrolę nad tym co robi ich dziecko na komputerze i w sieci.
Chodzi o to, żeby dorosły człowiek nie sprzedawał gier dzieciom które powinny trafić do osoby dorosłej. Tak samo jak gardze dorosłymi którzy kupują /sprzedają dzieciom alkohol
Jak "niedługo?" Od dawna gry mają nakładane ograniczenia wiekowe. Teraz może ktoś będzie je przestrzegał w końcu.
A dzieciaki, które grają w gry dla dorosłych, i tak pewnie w większości przypadków nie grają w oryginały.
Druga sprawa to dlaczego rodzic nie ma mieć prawa decydowania o tym, w co gra jego potomek? Jeżeli uzna, że
Komentarz usunięty przez moderatora