@podstawiony: bo jest totalnym patolem i zjebem, ale na wykopie siedzą sami korwiniści z pryszczami na mordzie którzy mają wstręt do służb mundurowych bo spisali ich kiedyś za picie piwa w parku
Jak zwykle nie widać początku zajścia ale widząc jak zwraca się kierowca do strażników nie zdziwiłbym się gdyby coś na początku narobił albo obraził ich a potem wielki żal do wszystkich...
Możemy dywagować nad tym urywkiem filmu, ale jeśli kierowca nie popełnił przestępstwa to SM nie ma nawet prawa otworzyć mu drzwi od samochodu, nie mówiąc o wyciąganiu kluczyków ze stacyjki i traktowaniu gazem. Sądząc po tym co zobaczyłem strażnik się zapienił kiedy kierowca "zwrócił uwagę". Mało kulturalnie, co prawda, ale w takiej sytuacji jedyne co strażnik może to wylegitymować i wnieść sprawę o znieważenie funkcjonariusza na służbie. Za to co zrobił powinien
I ponownie Fakt jako źródło. Wy tak na serio? Jeszcze specjalnie dla oglądalności film ucięty. W powiązanych żadnego szerszego info. I to jest w gorących?
Strażnik nie powinien był pryskać gazem.Gościu natomiast tak kulturalnie zwrócił uwagę strażnikowi,jakby chwilę wcześniej skończył z kolegami nasiadówę przy budce z piwem. Poziom dyskusji uniwersytecki normalnie.
Za mało #!$%@?,#!$%@?.
Pierwszy raz widzę film,gdzie mi po prostu nawet nie żal hipotetycznego nadużycia uprawnień przez strażnika miejskiego wobec kierowcy,i nie mam za grosz współczucia dla "poszkodowanego".
Obejżałem najpierw na kwejku i od razu wiedziałem, że sebixy z bloków od razu wrzucą na wykop ( ͡°͜ʖ͡°). Tak jak pisali wyżej koledzy np @kkacpersky, gdyby to dotyczyło czarnoskórego, latynosa czy muzułmanina od razu wykop za wzorowe zachowanie służb. Możecie się nie uważać za rasistów, ale spójrzcie prawdzie w oczy... Strażnik kazał wyraźnie wyłączyć silnik (nie znamy powodów dlaczego tak, dlaczego nie to
Komentarze (161)
najlepsze
Poziom dyskusji uniwersytecki normalnie.
Pierwszy raz widzę film,gdzie mi po prostu nawet nie żal hipotetycznego nadużycia uprawnień przez strażnika miejskiego wobec kierowcy,i nie mam za grosz współczucia dla "poszkodowanego".
Strażnik kazał wyraźnie wyłączyć silnik (nie znamy powodów dlaczego tak, dlaczego nie to