Mirosław Kaźmierczak: zbieram odpady, całą godność musiałem zostawić w domu
Choć ma wyższe wykształcenie codziennie wstaje o 5.00 rano i wyrusza na przeszukiwanie śmietników. Cel ma niezwykły. Niedawno usłyszała o nim cała Polska
ania-nowak1 z- #
- #
- #
- #
- #
- #
- 39
Komentarze (39)
najlepsze
Nie no czapki z głów! Magister i pobudka o takiej godzinie?!
Co to wykształcenie niby znaczy w dzisiejszych czasach? Nic więcej poza wyświechtanym sloganem.
@genzo: Miałem to właśnie napisać - czy posiadanie wyższego jest tożsame z posiadaniem papierka "mam zarabiać dużo!" ? NIE!
Mam w rodzinie dalszej pannę która skończyła chyba ze 3 kierunki "chómanistyczne" i co ? Od lat prace dorywcze. Głowa pełna teorii, zerowe pojęcie o życiu i rynku pracy.
Widac roznice?
@etatowy-szyderca: Kto mowi o "zarabianiu duzo"? Chyba mowa tu o godnosci osobistej i mozliwosciach jakie POWINNA dawac jakakolwiek dzialajaca placowka edukacyjna? Jesli tytul magistra jest tyle wart, to uderza to w zasadnosc takich instytucji i edukacji w
przy ostatniej olimpiadzie wyszlo ze tam jedna 5 osobowa druzyna miala 20mln funtow budzetu na jakies bieganie a u nas gosc od podnoszenia ciezarow nie mial 3k zeby pojechac na zgrupowanie
Klubu, którego według mnie nie powinien prowadzić. Powinien wychowywać dzieciaki i nawet razem z nimi np. sprzątać okolicą
Myślę sobie co to może być filozofia, socjologia a tu taka niespodzianka.