Żałuję, że zostałem w tym burdelu
Zmasowane kontrole ITD pokazują, że skala tego zjawiska jest szokująca. Codziennie po naszych drogach jeżdżą pojazdy z zamontowanymi urządzeniami, dzięki którym kierowcy tirów jeżdżą dłużej niż powinni. Kara za ten proceder może być ogromna.
WuDwaKa z- #
- #
- #
- #
- #
- #
- 208
Komentarze (208)
najlepsze
Po pierwsze dlatego, że na załadunkach, czy rozładunkach czasami stoi się po kilka/kilkanaście godzin. Teoretycznie jesteś w pracy, ale w praktyce albo kierowca śpi albo zabija nudę. Czas na tacho jest ograniczony więc zamiast po kilku godzinach spania/czekania gdzie jest wypoczęty zamiast jechać musi włączyć pauzę i dalej nudzić się przez jedenaście godzin, a czas to pieniądz.
Druga sprawa terminy lub awizacje załadunków i rozładunków. Tutaj
Ciśnienie przy awizacji to jedna sprawa, a to, że kierowca lepiej wie od maszyny o swoim samopoczuciu to druga sprawa.
@jacekmi: gdyby jeszcze tylko ci kierowcy byli sami w stanie ocenić... tymczasem proza życia jest taka, że nie ważne, czy zmęczony czy nie, masz towar na pace, który trzeba dowieźć. Można dyskutować nad kwestią działania tachografów, ale nie ma sensu prowadzić dyskusji na temat tego, czy
Połowa #!$%@? kolesi których złapali twierdziła, że jest w stanie prowadzić i nie potrzebują odpoczynku a tu bach jakiś przepis o prowadzeniu w trzeźwości.
@jacekmi:
przepis ważniejszy od kierowcy i to przepis decyduje kiedy masz spać, pracować i kiedy masz się czuć na siłach żeby jechać i kiedy masz mieć chęć do spania żeby #!$%@?ć pauzę
@wrzsien83: Jak widzisz że czas Ci się kończy to 20 minut wcześniej szukasz miejsca parkingowego a nie czekasz do ostatniej minuty.
Ale jak tirowiec zaśnie za i zrobi kanapkę z rodzinki na autostradzie to
Przepisy nie są doskonałe, ale znacznie lepiej że są, niż gdyby ich wcale nie było. Ktoś tu pytał o to, czy kierowcy przeginający tacho powodują więcej wypadków niż jeżdżacy grzecznie.