Ja mam inny sposób. Widzę prezentera, wtedy robię szybki rzut oka w prawy górny róg ekranu. Jeśli są tam 3 literki "TVN", a prezenter porusza ustami- kłamie.
@Bool1410: Trafiłeś w samo sedno. On chce tobą manipulować. Stosowanie gestykulacji to skuteczne narzędzie do wzmocnienia sygnału jaki chce się przekazać. Z tymże on robi to źle. Stosuje właściwie jeden gest na wszystko i dlatego wychodzi to strasznie sztucznie i nasuwa się myśl o złej manipulacji a nie otwartej ekspresji. Gość niby podpisuje się wiedzą a nie potrafi korzystać z podstawowych technik.
@Matox: Akurat wykrywanie kłamstw to złe określenie. Są pewne wskazówki, na podstawie których można wnioskować, że dana osoba nie mówi wszystkiego, ukrywa emocje, powstrzymuje się przed czymś. Nie można jednocześnie jednak wywnioskować czy ktoś kłamie czy nie. PS. Gość z filmiku ma ofertę wykrywania kłamstwa w 4 dni. Tym stracił dla mnie wiarygodność.
@degowy: Zabrał córce okulary, ale zeszytu z polskiego nie zabrał. "Owy materiał" "W 43 procent wypadków" "Tego podobne twierdzenia" w mniej niż minutę. I co 30 sekund "tak naprawdę".
Na szkoleniach dla agentów służb specjalnych uczą bardzo fajnej rzeczy - jak jednocześnie kłamać i mówić prawdę. Jednym z przykładów jest zdanie wypowiadane np do poznanej kobiety w barze: - Chciałbym abyś wiedziała, że jestem milionerem
Sugeruje to obiektowi że agent jest milionerem. Obiekt nie kapnie się że to kłamstwo, ponieważ jest to prawda. Jak to możliwe ? "Chciałbym abyś wiedziała" - agent chce aby obiekt wiedział, to jest to czego chce,
@Stivo75: ale samo budowanie niepotrzebnie dluzszych zdan swiadczy czesto o klamstwie. Zwlaszcza w przypadku odpowiedzi na pytanie - jesli komus zada sie pytanie, to naturalna, prawdziwa odpowiedz jest krotka, np. tak lub nie. Jesli dodawane sa slowa, ni z tego ni z owego osoba ta dorzuca mase emocji, albo przytacza przyklady, to prawie zawsze swiadczy to o klamstwie. Jesli wiec ktos zapytalby sie Durczoka, czy molestowal, ten powienien odpowiedziec "nie, nie
Dziwny gość, nie podobał mi się jego manieryzm mówienia i gestykulacji. Śmierdział mocno NLPowcem, i cholera wystąpienia też ma takie. Z jednej strony Matsumoto i Ekman z drugiej jednak... Robbins i NLP. No i się chyba nie polubię z nim.
@PublicStatic:zrobiłem krótki research na google i znalazłem wyżej wymienione powiązania, np. na Goldenline. Może aktualnie się odżegnuje od NLP i robi na coacha jak większość tej zgrai szamanów, ale manieryzm w moim subiektywnym odbiorze z nlp mu pozostał.
@Niekumaty_: Jeden z najbardziej irytujących błędów językowych. Chyba ma to związek z tym, że osoby, które go popełniają często próbują przez to nadać swojej wypowiedzi bardziej wyrafinowanego charakteru. Nie zauważają przy tym, że "ów, owa, owo" to nie tylko wyszukany synonim dla "ten, ta, to", ale ma określone konstrukcje stylistyczne, w których powinien występować.
Komentarze (111)
najlepsze
Z tymże on robi to źle. Stosuje właściwie jeden gest na wszystko i dlatego wychodzi to strasznie sztucznie i nasuwa się myśl o złej manipulacji a nie otwartej ekspresji.
Gość niby podpisuje się wiedzą a nie potrafi korzystać z podstawowych technik.
- Chciałbym abyś wiedziała, że jestem milionerem
Sugeruje to obiektowi że agent jest milionerem. Obiekt nie kapnie się że to kłamstwo, ponieważ jest to prawda. Jak to możliwe ?
"Chciałbym abyś wiedziała" - agent chce aby obiekt wiedział, to jest to czego chce,
Zwlaszcza w przypadku odpowiedzi na pytanie - jesli komus zada sie pytanie, to naturalna, prawdziwa odpowiedz jest krotka, np. tak lub nie.
Jesli dodawane sa slowa, ni z tego ni z owego osoba ta dorzuca mase emocji, albo przytacza przyklady, to prawie zawsze swiadczy to o klamstwie.
Jesli wiec ktos zapytalby sie Durczoka, czy molestowal, ten powienien odpowiedziec "nie, nie
Z jednej strony Matsumoto i Ekman z drugiej jednak... Robbins i NLP. No i się chyba nie polubię z nim.
Najgorsi są tacy co używają słówka "ów" w niewłaściwej formie, np. "ów kobieta" zamiast "owa kobieta". Strasznie wnerwiające.