czemu nie mogę zapalić jak mam ochotę? Czemu państwo ma na tym nie zarabia, przecież to działa, są kraję gdzie można. Już nie będę pisał o tym że to jest najlepsze remedium na spastyczność,
nie o tym tu jest mowa - policja nie jest od ustalania czy interpretacji prawa, tylko od jego egzekwowania. Z twoim pytaniem udaj się do władzy ustawodawczej, czyli (p)osłów.
@Asp2ire: nie tyle nad grobem, co nad aferą rozdmuchiwaną znowu przez rodziców/kolegów sebixa. Mam dość tych jojczeń o kolejnym "dobrym chłopaku zabitym przez psy".
Sam kiedyś podczas kontroli policyjnej połknąłem samarkę z paleniem. Pamiętam, że po wsadzeniu sobie samarki do buzi rzucił sie na mnie policjant i z calej siły przyciskał łokciem to mojej szyji, po to abym nie mógł tego połknąć. Wydaje mi się, że tutaj była analogiczna sytuacja - typek wsadził sobie samarke do buzi a policjanci tak chcieli uniemożliwić połknięcie tej samarki, że go przy okazji udusili.
Czemu policja zamiast łapać prawdziwego bandytę który rzeczywiście szkodzi społeczeństwu to sadzili się na sebixa z rośliną w worku? ahhh te łatwe premie jeden sebix to nowy telewizor do oglądania TVN podczas jedzenia cebuli i popijania vipa dla dzielnego policjanta
W piątek wieczorem skiepściło się coś z moją lampą podsufitową w tzw. dużym pokoju, zwanym dziś salonem. Lampa nie działa. Po fachowca będę dzwonił dziś (poniedziałek). Tymczasem doświetlam sobie lampką, świeczkami (romantycznie) i... włączonym telewizorem, ale wyciszonym. Widziałem w TVP INFO jak to relacjonowali, ale nie chciało mi się wstawać po pilota, żeby pogłośnić. Do teraz leci to na czerwonym pasku. Zastanawiałem się, co to za sprawa i czy/kiedy pojawi się na
Komentarze (147)
najlepsze
Komentarz usunięty przez moderatora
nie o tym tu jest mowa - policja nie jest od ustalania czy interpretacji prawa, tylko od jego egzekwowania. Z twoim pytaniem udaj się do władzy ustawodawczej, czyli (p)osłów.
@Asp2ire: nie tyle nad grobem, co nad aferą rozdmuchiwaną znowu przez rodziców/kolegów sebixa. Mam dość tych jojczeń o kolejnym "dobrym chłopaku zabitym przez psy".
Pamiętam, że po wsadzeniu sobie samarki do buzi rzucił sie na mnie policjant i z calej siły przyciskał łokciem to mojej szyji, po to abym nie mógł tego połknąć.
Wydaje mi się, że tutaj była analogiczna sytuacja - typek wsadził sobie samarke do buzi a policjanci tak chcieli uniemożliwić połknięcie tej samarki, że go przy okazji udusili.
Ludzie w tym kraju sami się domagają traktowania dorosłych facetów jak trzody i dzieci... o co pretensje do policji?