@piastun: To, że albo złamią prawo albo będą wołać drugi radiowóz żeby odpalić na kable.. Więc panowie pewnie chętnie by wyłączali silnik ale nie mogą. Pretensje za wydanie instrukcji nakazującej postój z włączonym silnikiem należy kierować do decydentów kupujących auta a nie ganiać zwykłych krawężników.
Robienie gównoburzy o sprawę wynikającą z indolencji kupujących radiowozy. W starych Fordach i VW Passatach były dwa akumulatory i dzięki temu na interwencji policjanci zasilali wszystkie urządzenia z drugiego akumulatora. Niestety jakiś ynteligent zamawiając nowe radiowozy nie pomyślał o takim rozwiązaniu. Problem był opisywany od zakupienia tych radiowozów:
.... i BARDZO DOBRZE, w mojej szczawiowo mirabelkowej ojczyźnie każda męta urzędnicza olewa prawo jak chce i kiedy chce mając obywatela za przygłupa co mu może naskoczyć ..... oczywiście do czasu jak mu naskoczy i zaboli!!!!
Nieznajomość przepisów szkodzi, autor nie wie, że przepis nie dotyczy sytuacji gdy kierowca jest w aucie? Inna kwestia, że Policjant sam dał się zagnać w kozi róg swoimi odpowiedziami.
Widać, że Policjant pasażer w myślach liczył baranki, aby zachować spokój i nie wybuchnąć... kierowca okazał anielską cierpliwość. W sumie na ich miejscu nie wiem czy udałoby mi się zachować spokój w stosunku do społeczniaka popaprańca.
Komentarze (94)
najlepsze
Komentarz usunięty przez moderatora
http://www.motofakty.pl/artykul/policjanci-narzekaja-na-radiowozy-kia.html
bardzo dobrze, że takie filmy trafiają do sieci
kierowca okazał anielską cierpliwość. W sumie na ich miejscu nie wiem czy udałoby mi się zachować spokój w stosunku do społeczniaka popaprańca.