Był telefon i go nie ma, czyli szybki złodziej na rowerze.
Szkoda, że ie wpadł pod jakiś autobus. Wydarzyło się Kilka dni temu w Londynie. Policja apeluje... bla bla bla. Kurde, to już trzeba się bać wyjmować telefon na ulicy?
ArschGesicht z- #
- #
- #
- #
- #
- 66
- Odpowiedz
Komentarze (66)
najlepsze
Komentarz usunięty przez moderatora
Komentarz usunięty przez moderatora
Ale raczej nie z obawy przed złodziejami, tylko przed upadkiem bo raz poleci i nie ma telefonu.
Prawdziwie wolny rynek właśnie na tym polega "wszystkie chwyty dozwolone"