BŁAGAM O POMOC !! ZAGINEŁA moja ukochana kotka Carmen, sfinks koloru czarny szylkret.
Późnym wieczorem 27.01.2015 sprzed domu w miejscowości Pomocnia ( niedaleko Pułtuska i winnicy) ok 60 km od Warszawy zniknęła moja kociczka, która wyszła na moment powąchać śnieg.. Po 5 min od momentu wyjścia cala rodzina zaczęła poszukiwania jej na podwórku i okolicach.. Niestety bez efektu.. Kotka nie nadaje się do rozrodu bo jest po sterylizacji…Jeśli ktoś cos będzie wiedział proszę o pilny kontakt , każda informacja jest na wagę złota… Cała rodzina jest zrozpaczona łącznie z jej siostrzana druga kotka..
Za odnalezienie NAGRODA PIENIĘŻNA!!!
Jeżeli ktoś z Państwa "okazyjnie" zakupil czarną szylkretke rasy sfinks bardzo proszę o kontakt, zwróce te kwote, bedzie mozna zakupic wlasna mala kotke za te pieniadze i wychowac ja po swojemu. Ta mala slicznota zaginela niedaleko Pułtuska i moze znajdowac sie w kazdym miejscu, kochamy ja nad zycie, jest czlonkiem naszej rodziny, teskni za nia druga kotka siostrzana, za znalezienie jej lub wskazanie miejsca pobytu wysoka nagroda pieniezna.. Prosze o pomoc wszystkich kociarzy... to wielka tragedia dla nas.. kontakt 664 744 377
Komentarze (15)
najlepsze
Komentarz usunięty przez moderatora