Tak się wykańcza konkurencję. Można wprowadzić działania odwetowe ale nasz tak zwany rząd zachowuje się bardziej jak nadzorca niewolników a w mniejszym stopniu jak obrońca interesów obywateli.
@KomentatorTramwajowy: I za takie coś UE nas zje. Równość we wspólnocie działa tylko na wschód od Odry, możnowładztwo Starej Unii nie przejmuje się takimi pierdołami.
Nie znam się, ale się wypowiem. Czy to przypadkiem nie wpłynie na kondycję polskich firm transportowych? Bo kierowcy sobie poradzą, uciekną do firm z Niemiec albo Francji. A Polskie firmy podupadną ze względu na zbyt wysokie koszty transportu zagranicznego.
Transport w Francji kuleje od dawna i dlatego rząd stara się robić wszystko żeby ratować swoich przewoźników. Najpierw absurdalne przepisy dotyczące odpoczynku kierowców, a teraz to. Związkowcy którzy piszą te listy to debile, bo to nie doprowadzi do poprawy zarobków polskiego kierowcy a co najwyżej doprowadzi do pogorszenia sytuacji polskich firm transportowych.
Kontrowersyjny jest też sam fakt, że obce państwo wymusza na firmach zarejestrowanych oraz mających siedzibę w innym państwie konkretne uregulowania
Kontrowersyjny jest też sam fakt, że obce państwo wymusza na firmach zarejestrowanych oraz mających siedzibę w innym państwie konkretne uregulowania prawne. Już samo to jest kpiną i UE powinna coś z tym zrobić.
Co to za bełkot. Burzysz się, że państwo wymusza coś na firmach które przejeżdzają przez JEJ teren? No popatrz bo Cię zaskoczę: Dranie wymuszają też inna prędkość maksymalną na autostradach. Jak śmią w swoim państwie. Trzeba im zabronić.
Powiedz mi mój drogi jak jedno Państwo może wymusić coś na innym Państwie?
Dranie wymuszają też inna prędkość maksymalną na autostradach. Jak śmią w swoim państwie. Trzeba im zabronić
No własnie, powiedz mi, jak jedno państwo może coś wymusić na firmie, która ma siedzibę w innym państwie, która płaci podatki w innym państwie oraz podlega przepisom prawnym w innym państwie. Co niemca obchodzi,
Mój ojciec pracuje na tirach masę lat, wyśmiał to jak ostatnio był w domu :). Mówił, że nie jeden sposób na to wymyślony już jest i w sumie jego szef się nawet nie przejmuje. Ps: mój tato zarabia 1/5, 1/6 na papierze z tego co dostaje.
@ang33r: Ta niejeden. Nasłuchałeś się starego przy obiedzie i brednie malujesz. Każda firma transportowa ma teraz z tym problem. Niemcy i Francuzi walczą z niezdrową konkurencją jaką robią im m.in. polscy przewoźnicy. Tam stawki są normalne, a nasi rodacy pojadą za 0,90€ gdzie cena litra ON ponad 1€. Polski szef nie płaci wszystkiego jak należy, czego dowodem jest pensja Twego ojca. W momencie jakiegoś wypadku itp. ( czego oczywiście nikomu nie
@KomentatorTramwajowy: @KomentatorTramwajowy: A wytłumacz mi proszę jaka to zdrowa konkurencja gdzie nie płaci się podatków jak należy, składki ZUS od 1300 PLN, brak wypłacania diet? W D czy F taka firma nie przeżyłaby nawet miesiąca.
@il68: nie wymuszą - prywaciarze już zaczynają zatrudniać kierowców na umowę własnej działalności :) Podobny temat wśród kierowców był przerabiany około 15-12 lat temu.
to zamiast 3000(przykładowo) kierowca dostanie 6000 + pokrycie kosztów paliwa do 3000 . Do tego założy on sobie firmę i będzie te 3000 wrzucał w koszty.
Komentarze (171)
najlepsze
Można wprowadzić działania odwetowe ale nasz tak zwany rząd zachowuje się bardziej jak nadzorca niewolników a w mniejszym stopniu jak obrońca interesów obywateli.
@mam_piec_rak_wszystkie_lewe: i właśnie Niemcom i Francuzom o to chodzi
Kontrowersyjny jest też sam fakt, że obce państwo wymusza na firmach zarejestrowanych oraz mających siedzibę w innym państwie konkretne uregulowania
Co to za bełkot. Burzysz się, że państwo wymusza coś na firmach które przejeżdzają przez JEJ teren? No popatrz bo Cię zaskoczę: Dranie wymuszają też inna prędkość maksymalną na autostradach. Jak śmią w swoim państwie. Trzeba im zabronić.
No własnie, powiedz mi, jak jedno państwo może coś wymusić na firmie, która ma siedzibę w innym państwie, która płaci podatki w innym państwie oraz podlega przepisom prawnym w innym państwie. Co niemca obchodzi,
Każda firma transportowa ma teraz z tym problem. Niemcy i Francuzi walczą z niezdrową konkurencją jaką robią im m.in. polscy przewoźnicy. Tam stawki są normalne, a nasi rodacy pojadą za 0,90€ gdzie cena litra ON ponad 1€. Polski szef nie płaci wszystkiego jak należy, czego dowodem jest pensja Twego ojca. W momencie jakiegoś wypadku itp. ( czego oczywiście nikomu nie
W D czy F taka firma nie przeżyłaby nawet miesiąca.