Mój Mraucek rok temu stracił całą przednią łapę. Kot złapał się w sidła u sąsiada-gołębiarza. Infekcja zajeła staw łokciowy, weterynarz usunął całą łapkę. Kocisko po roku bryka na trzech łapach, rządzi wśród okolicznych kocurów i właśnie ugania za kotkami.
Komentarze (7)
najlepsze