O ile grafika w pierwszej scenie "jest tak dobra że można pomylić z prawdziwością" to na pozostałych widać różnicę. Może to zależy od zabudowy, bo w pierwszej scenie zabudowa jest blisko.
Nie czaje. To wyglada jak Test Drive na ulicach liberty city. Nie ma tam przechodniów a otoczenie jest strasznie sterylne. W czym niby jest to takie fajne??
0:45 - w ogóle nie widać po samochodzie, że wyjeżdża z ZACIENIONEGO miejsca - kilka sekund później widać, że w nocy działa oświetlenie fajnie. Tylko słońce/cień obiektów nie działa na samochód.
I tak ta gra to #!$%@? drewno. Więcej zabawy mam już w ponad 10letnim GTA 3. Dobrze, że przy piątce posłuchali się fanów. W ogóle jak pierwsza zapowiedź wyszła, to czułem się jakby jakiś facet w czerni od Rockstara do mnie przyszedł pogadać i wymazać mi pamięć, bo prawie wszystko co chciałem dostać w GTA V dostałem.
Komentarze (150)
najlepsze