heheszki ale gdyby ktos nagle znalazł sie na drodze takiego świra to została by z niego miazga. Teraz sobie wyobraźcie taka sytuacje na włąsnej skorze :P
Rozumiem, że można przejechać zjazd i się cofać na ekspresówce czy autostradzie (choć wiem, że oczywiście nie wolno) ale jak można jechać pod prąd to już nie rozumiem! Przecie WSZĘDZIE jest oznakowane i kierowca WIE (przynajmniej powinien sobie zdawać sprawę), że jedzie pod prąd!
co raz więcej filmów z ludźmi, którzy popylają pod prąd. Powstaje pytanie: czy to wina ludzi, którzy są kompletnymi debilami bez znajomości zasad ruchu drogowego, czy może złego znakowania, konstrukcji wjazdów etc.?
Komentarze (80)
najlepsze
Komentarz usunięty przez moderatora