Mój pies potrafi minutę po przyjściu ze spaceru nasikać na tarasie. Niby krzyczę na niego, że nie wolno i w ogóle, ale w środku nie mogę ze śmiechu. Robi się taki malutki i mruży oczy tak śmiesznie, że nie mogę się na niego gniewać dłużej niż 3 sekundy (。◕‿‿◕。)
@digione: On leje jak się zdenerwuje, np. na sąsiada, który się kręci w pobliżu. Wzięliśmy go ze schroniska jak miał 3 lata i to jedyna rzecz, której nie możemy go oduczyć. Poza tym jest posłuszny i szybko łapie nowe sztuczki.
Psy nie mają sumienia w takim znaczeniu jak my. Czy to Denver czy ten piesek z filmu, one po prostu reagują na ton swojego pana, nie mają wyrzutów sumienia, że coś przeskrobały...
@Monamour: Dzieje się tak dlatego, że musiały wcześniej dostawać za takie rzeczy i pamiętają. Pies nie jest na tyle inteligentny, żeby rozróżniać co zrobił źle. Za niszczenie dostawał po tyłku, a później kuli się przed panem. Ot cała filozofia skruchy psów.
Komentarze (53)
najlepsze