A ja wiem czy tam lac... Prowadzacy publicznie wysmial jednego z komentujacych ("masz wolnosc wyboru ale Ciebie zabijemy" jakos tak to brzmialo), ten dziadek tez jest spoko i po czesci podziela nasze myslenie co do wolnej woli.
Kraje islamskie sa religijnie na poziomie sredniowiecza lub troche pozniej. U nich ten proces (w sensie normalizacji pojecia wolnosci w kontekscie religii) dopiero sie zaczyna. Miejmy nadzieje ze takich ludzi jak ten dziadek bedzie wiecej.
walenie grochem o sciane - prowadzacy i dziadek staraj sie dac ludzio do myslenia, ale ilosc glosow gotowych heretyka zabic na ekranie wciaz rosnie...
mam czasem wrazenie ze ci ludzie nawet nie czytaja Koranu, nie wnikaja, nie analizuja, tylko wsysaja jak gabki wiedze dopasowana do potrzeb liderow duchownych... Smutne.
If belief is not based on awareness and conviction, it is worthless.
[Jeśli wiara nie bazuje na świadomości i przekonaniach, jest bezwartościowa].
Szczególnie, że na tym poziomie ogólności chciałbym widzieć to zdanie zastosowane do wszystkich religii świata. Krótko mówiąc - nie dewocji; nie bezkrytycznemu posłuszeństwu.
Stan trwający wśród krajów muzułmańskich przypomina galopujący komunizm w ZSRR. Efekt kuli śniegowej powoduje brak możliwości wychylenia się. Decydent (Państwo lub przywódca duchowy) stwierdza, że zielony kolor jest zły - wydaje przepis (ustawa albo przypis ze świętej księgi), że ten kolor nie powinien byc używany. Szczególnie nadgorliwy politruk uznaje, że można obciąć uszy delikwentowi, który nie przestrzega przepisu. Wydaje dekret. teraz spróbuj powiedzieć, że zielony jest ok. Jak jestes muzułmaninem, to jestes
Naprawdę myślisz że z Naszym polskim szowinizmem jakiś muzułmanin wytrzyma choćby tydzień? Dostałby wp%$!%!$ za sam fakt. A to że se Angole czy Francuzi przyzwalają na zabójstwa honorowe, szerzący się radykalizm czy wnoszenie coraz to nowych meczetów - to ich sprawa. Mnie mogą cmoknąć w mój niewierny zad.
Geeez... Trochę wiary w ludzi. W końcu my Europejczycy (nie mówię tu o Nas jako Polakach, bo my byliśmy znani z tolerancji religinej) też mamy wiele do powiedzenia w sprawie wojen religijnych, czy prześladowania innowierców.
Lecz jest jedno "ale".
To "ale" to fakt, iż u Nas się to działo parę ładnych set lat temu. Nie zdziałamy nic. Oni sami muszą do tego dojść. Chociaż zbytnio bym nie płakał, jakby dostali porządny wp#%%#$%
A ja zwróciłem uwagę na co innego. Zobaczcie jaka kulturalna dyskusja jest w tym studiu. Nikt nikomu nie przerywa i nikt nikogo nie obrzuca inwektywami. Czy w Polsce doczekamy się takich debat na drażliwe tematy?
ten gabal al-bama to przyklad oswieconego muzułmanizmu. dziwie sie ze za to co powiedzial o demokracji i wolnej woli nie zostal ukamienowany przez tych oszolomow :)
Mimo wszystko, jestem pozytywnie zaskoczona, bo spodziewałam się, że to goście programu będą największymi twardogłowymi. Doktor dobrze prawi, ale młodzi i tak (jeszcze) słuchają nawiedzonych ajatollahów. Mimo wszystko wierzę, że kiedyś zachce im się ucywilizować. Ps. Jaki wyluzowany prowadzący :0.
Ostatnio otrzymałem na skype cotygodniowy spam od pewnego muslima z linkami do stron wiadomo czego dotyczacych, a że jestem człowiekiem bardzo wylewnym to zapytałem go mniej wiecej jak potrafilem po francusku na temat islamizacji europy i takie tam. Pytanko czy chcecie zawładnąć całą europą, odparł co prawda nie ale stwierdził że doprawdy można tak prawie.. powiedzieć gdyż cała europa będzie w przyszłości muzułmańska. Po tej wstrząsającej odpowiedzi moim jakże skromnym francuskim spytałem
czepiacie się - przecież chcecie demos-krateo .... czyż nie? Przecież zrobili głosowanie, większość chce zabić tego osobnika, więc trzeba im na to pozwolić, bo czy w przeciwnym wypadku nie naruszamy naszej wielce w mediach opiewanej "demos-krateo" ....????? Chcecie aby islam przyjął demokrację, a nie REPUBLIKĘ, więc w moim obiektywnym spojrzeniu są na dobrej drodze. Lud przemówił ... (ponoć) identycznie zaczęła się ta cała historia z chrześcijaństwem - więc dajmy im/jemu szansę...
Komentarze (62)
najlepsze
Ps. Strasznie ubogie te tagi
Kraje islamskie sa religijnie na poziomie sredniowiecza lub troche pozniej. U nich ten proces (w sensie normalizacji pojecia wolnosci w kontekscie religii) dopiero sie zaczyna. Miejmy nadzieje ze takich ludzi jak ten dziadek bedzie wiecej.
mam czasem wrazenie ze ci ludzie nawet nie czytaja Koranu, nie wnikaja, nie analizuja, tylko wsysaja jak gabki wiedze dopasowana do potrzeb liderow duchownych... Smutne.
If belief is not based on awareness and conviction, it is worthless.
[Jeśli wiara nie bazuje na świadomości i przekonaniach, jest bezwartościowa].
Szczególnie, że na tym poziomie ogólności chciałbym widzieć to zdanie zastosowane do wszystkich religii świata. Krótko mówiąc - nie dewocji; nie bezkrytycznemu posłuszeństwu.
Lecz jest jedno "ale".
To "ale" to fakt, iż u Nas się to działo parę ładnych set lat temu. Nie zdziałamy nic. Oni sami muszą do tego dojść. Chociaż zbytnio bym nie płakał, jakby dostali porządny wp#%%#$%
może jeszcze 100 lat temu zabiliby każdego, kto w ogóle chciałby dyskutować na taki temat ;-)
...