Witajcie, chcę napisać coś jako sfrustrowany Polak.
Moja frustracja sięga zenitu. Czuję się osaczony przez mój piękny kraj.
Zacznę od początku. Jestem studentem, ale pracującym. Studiuję na jednej z renomowanych uczelni w Warszawie. Zastanawiacie się co jest powodem mojej frustracji....
Wstaję rano, włączam radio a tam tekst, ustawiony przetarg na tą, tą i tą obwodnicę, górnicy jacy biedni 6 kafli na rękę i emerytura przed 50, olaboga, jaka krzywda, ten lata za moje pieniądze tu, ten tam, Myślę sobie no cóż, wybryki, małe tragedie, co tu opowiadać - jak to radio, muszą szukać sensacji. Wychodzę z mieszkania, grupa cyganów chodzi po autobusie i szuka zaczepki, zastanawiam się gdzie jest policja, straż miejska czy inne jakieś nie wiem co, kierowca nie widzi, jak mój kraj dba o moje bezpieczeństwo??
Idę na uczelnie, tu jest nieco lepiej, ludzie są przygotowani do kształcenia innych i nie czepiam się specjalnie.
Wychodzę, sprawdzam wykop, co widzę, okradli tego; tego; tego i tego. Górnicy są biedni, trzeba podnieść kary i mandaty, nie dopina nam się budżet a Tuska masakrują gdzieś za granicą.
Parodia myślę, może jakieś pozytywne informacje, może jakaś nowa firma, może coś dobrego??? Niestety nic. Kolejne firmy upadają i nie ma pracy. Emigracja osiąga niespotykany dotąd poziom, a ja dalej nie wiem jak to się wszystko trzyma kupy?
Wieczorkiem wyjeżdżam do mojej rodzinnej miejscowości - tankuję LPG po 2.20 (Warszawa) i jadę. Autostrada - miło się jedzie, bramki raz, dwa trzy i patrzę nie mam 40 zł. Kuuuu*wra, przecież tyle wydałem na paliwo na dojazd. Jak może być że autostrady zbudowane za nasze pieniądze kosztują tak wiele??? Czuję się już nieco sfrustrowany.
Jestem u siebie, kręcę się nieco po mojej rodzinnej dziurze. LPG PO 2,49 - wszędzie tak samo - Jak to jest że na 40 litrach LPG te ŁOSIE mają NA MNIE I MOJEJ KIESZENI 30GR*40L=12ZŁ. Stu klientów na dobę i mają najniższą krajową - NICE TRICK.
Rozmawiam ze znajomymi z gimby - pracują w państwowym zakładzie (celowo nie podam szczegółów). Cieszą się że mają robotę, Praca jest lekka i jest ich 10 na najniższą krajową, a mogłyby to zrobić 2 osoby... Narzekają że budżetówka zamrożona itd.
A mi się gotuje pod czachą - NA CHU* WAS TAM TYLU, rozrost budżetówki, tak słyszałem o tym w Radio, mówili że trzeba podnieść podatki, mówili że brakuje pieniędzy. No tak darmozjady pierdzą w stołek na posadce państwowej a ja muszę odprowadzać chore podatki...
Wchodzę na Wykop - Stonoga, Kujawa - ja mam dość - nie wytrzymuję - zakupiono nowe ople za 300k dla drogówki, sprzedają lasy, no i jakby tego było mało Smoleńsk zawsze na czasie, nagrania Oleksego którego nie ma...
Idę do pracy oczywiście szef mój jak zwykle mówi że nie ma pracowników... bo ciężko o dobrego elektryka ( płaci 14/h ).
W dodatku prawko podrożeje a ekodriving jest podstawą do nie zdania egzaminu - Jaki ekodriving, o co im chodzi, gdzie jest przepis mówiący ze ekodrajwing jest w Polsce wymagany - wniosek - wszyscy robią nas w wała - więcej obleją, więcej kasy.
A ja Was Wykopowicze proszę, powiedzcie co w tym kraju dzieje się dobrego. Mam całą głowę zawaloną takimi informacjami.
Wszędzie chcą moich pieniędzy, na nierobów, na autostrady, na lasy, na górników, na łapówki, na fałszywy zarobek, na ople dla drogówki, na zarobki 15,5k dla związkowców, na wszystko - opłaty klimatyczne, oc, ac, banki też chcą moich pieniędzy.
Jestem zfrustrowany, powiedzicie czy dzieje się coś dobrego. To jest tragedia, cyrk na kółkach, czy mi się tylko tak wydaje.
I tak mi lżej, dziękuję.
Pozdrawiamtekst pochylony pertox.
Komentarze (305)
najlepsze
2. Wyjedz do bardziej cywilizowanego kraju i zarabiaj tyle zeby cie bylo stac na zycie bez mediów
Pamiętam, jak A4 jechało się ze śląska do Niemiec po płytach betonowych, które ponoć jeszcze Hitler postawił dla swoich czołgów. Także teraz z portfela biorą wprost, a wtedy rujnowałeś sobie zawieszenie i ryzykowałeś wystrzałem opony.
Zgadzam się, że opłaty za autostrady
@pertox: Mieszkałem 2 lata zagranicą - w taniej dzielnicy w Brukseli, centrum Europy. Dwa razy słyszałem strzały przez okno (z daleka, nie pod samym oknem - Arabowie), o ilości incydentów których nie słyszałem a o których informowały media nie wspomnę.
Założę się, że w tamtym miejscu dziś natrafiłbym już na patrole muzułmanów.
@bacteria: Ale też kiedyś byłem studentem. Jego szarość życia różni się tym od mojej, że być może mieszka w akademiku z setkami ludzi w jego wieku dookoła i z nimi studiuje - to mu rzeczywiście podkolorowuje życie.
A ja je sobie koloruję pisząc książki - pierwszej nie udało się wydać, druga jeszcze nie rozesłana do wydawnictw, biorę też
Od siebie dodam:
- coraz większe bzdury z własnością intelektualną i użytkowaniem. Za ściągnięcie czegoś z netu będzie więzienie bo własność korporacyjna czy państwowa jest święta.
Zobaczycie też, że przyjdą czasy gdzie odzież popularnych firm np. Adidas itp. będzie się użytkowało bez prawa dalszej odsprzedaży. To samo będzie z urządzeniami czy samochodami. Korporacje typu Apple zadbają o to.
-
- dymają nas sklepy na gwarancjach. Trzy razy (zgodnie z wymogiem) składałem reklamację w sklepie HeavyDuty na buty córki i trzy razy odrzucali gówniano to opiniując. Skierowałem sprawę do Federacji Konsumentów i proszę - reklamacja uznana i są nowe buty. Sprzedawca wiedział że mam rację ale chciał na przetrzymanie, bo wieloletnie doświadczenie nauczyło go, że ludzie nie szanują swojego pieniądza i odpuszczają walkę
Mam ponad 40 lat i za stary jestem na zaczynanie od nowa za granicą, nawet jak bym nie miał powyższego balastu.
Za
No, mozna jeszcze emigrować...
1. Założyłem własną firmę, przez pierwszy rok było zajebiście ciężko jednak pracą i wytrwałością doszedłem do pełnej niezależności i zarobków dużo wyższych niż przeciętne. Nie sraj pod siebie, że zniszczy
@jaczyliktoo: polecisz coś?
dalej nie mam po co czytać.
XD Co stonoga? Ten idol sebków? Z twardymi dowodami, których nigdy nie pokazał i oskarżeniami ludzi, że to zwykły oszust jest?