Amerykańskie janusze kpią z dostawcy pizzy...

...na ich nieszczęście internety szybko odpowiedziały. Dalsze historia opisana tutaj: http://thechive.com/2015/01/14/car-dealership-treats-pizza-guy-like-shit-receives-internets-wrath-16-photos/ Komis: F&R Auto Sales in Westport MA. http://www.yelp.com/biz/f-and-r-auto-sales-westport

[d.....u]

nie powinno w------ć się ludzi, którzy gotują/dowożą Twoje żarcie...

[a.....k]

@dersu:

nie powinno w------ć się ludzi, którzy gotują/dowożą Twoje żarcie...

[imie-email]

@nomaam: > Co do napiwków - zawsze daje jak żarcie jest dobre i obsługa miła, to procentuje.

Kelner zapamięta Cię pośród setek Januszy i następnym razem gdy przyjdziesz, pójdzie specjalnie do kucharza, który Cie nie widział i powie mu żeby dzisiaj nie lał do frytek ( ͡º ͜ʖ͡º) ?

[Marty_Mcfly87]

A Ci idioci wrzucili filmik do sieci, bo myśleli, że będzie śmieszny, czy jak?

[Kajakiem_przez_Tybet]

@Marty_Mcfly87: czego oczekujesz od przeciętnych amerykanów

[Emill]

@Marty_Mcfly87: @Kajakiem_przez_Tybet: @Skyworld: a tego już zapomnieliście? :) nie tylko amerykańce...

[Centuri0n]

Klasyczny przykład biurowego rezerwatu, miejsca gdzie ludzie zupełnie oderwani od rzeczywistości po pewnym czasie przejmują nawyki jeden od drugiego. Jeśli w takiej ekipie jest samiec alfa, nie grzeszący rozumem ale za to charyzmą, reszta jak w przedszkolu zacznie go postrzegać jako lidera, naśladować i robić to co on bo jest cool, śmieszny i zajebisty.

Jeśli dziś zamierzamy pośmiać się z dostawcy pizzy, ba zrobić nawet coś więcej, być morze doprowadzić do zwolnienia go z pracy, wszyscy jak jeden mąż szybko podejmą temat i będą podążać wyznaczonym szlakiem. Potem pośmieją się dzień dwa a na imprezach biurowych historia stanie się "urban legend" i zacznie żyć własnym życiem.

Co z tego, że to człowiek, który ciężko może nawet i ciężej haruje na swoje utrzymanie niż chichoczące z niego biurwy.
Oni są lepsi od niego, tak się czują, bo pieniążki wpadają im łatwiej do kieszeni niż dostawcy pizzy dla którego napiwek jest często być albo nie być w tej pracy.

[Notabene]

@Centuri0n: Mam taką historię, może Cię zaciekawi...

Jestem kurierem (nie napiszę gdzie etc), mam "zaprzyjaźnioną" firmę, z chłopakami fajnie się ~dogadywałem, pewnego dnia postanowili sobie zażartować i zadzwonili na firmę z reklamacją, że byłem niemiły, wynik? -100 zł, reklamacja uwzględniona bo "dobra firma"

Zostałem poinformowany przez szefa że minus 100zł za reklamacje i takie tam, pojechałem na firmę i zapytałem się kto zgłaszał, znajomy powiedział że on dla śmiechu, to

[SHHHHHEEEEEEEEIIIITT]

@Notabene: Groźny jesteś.

[KubaJam]

Badz januszem biznesu z USA
Zamow pizze za $42
Daj Dostawcy 2x$20 i 2x$5
Dostawca mysli, ze $8 to napiwek z oczywistych powodow
Zadzwon do szefa dostawcy, ze ten powinnien wydac $8 i powiedz szefowi, ze kierowca ma wrocic z kasa
O------l dostawce ze nie wydal Ci reszty, podczas gdy to ty jestes idiota

[KubaJam]

@Viviane77: Skoro odnosisz sie do mojego komentarza to widac, ze nie do konca go zrozumialas

Dali mu 2x20 i 2x5, reszty mial wydac 8 dolarow. W takim razie na cholere te dwie piatki? Jedna by starczyla i byloby to 45 dolarow, wtedy kierowca pewnie wydalby 3 dolary roznicy, ale skoro dostal jeden banknot wiecej to pomyslal, ze to napiwek.

[DomeN]

@Viviane77:
Jeśli koleś daje mu 2x$20 i 2x$5 to dostawca miał prawo podejrzewać, że te $8 to napiwek, bo po co w takim razie dawał drugie $5 jeśli miał zapłacić tylko $42?
Koleś jest zwykłym debilem skoro nie potrafi policzyć ile powinien dać, a później robić o coś takiego taki raban.

[b.....p]

kurde, praktycznie nic nie zrozumiałem. Czy mógłby ktoś poratować streszczeniem sytuacji?

[analogowy_dzik]

@biskup: koleś dostarczył im pizze i napoje za które mieli zapłacić $42. Dali mu $50 - 2x $20 i 2x $5 więc typ pomyślał, że to napiwek i sobie pojechał. frajerzy po zauważeniu, że nie dał im reszty zadzwonili do jego szefa i kazali żeby wrócił i oddał hajs. Tu zaczyna się film - typ oddaje $8 i pyta - czy zawsze dajesz $5 wiecej i czekasz na resztę? To

[marianoitaliano]

@biskup: dali kolesiowi napiwek, a jak wyszedł to zadzwonili do szefa że nie wydał im reszty... No i w tym momencie zaczyna się filmik

[Verbatino]

#heheszki Gęba mistrza tej imprezy trochę go usprawiedliwia :

[c4ca]

@Verbatino: jesio komety mu n----------ą po orbitach - lewe oko

[Saeglopur]

W załączeniu fragment z Reservoir Dogs o napiwkach - klasyka gatunku.

[Banek3000]

@Saeglopur: dawanie napiwków to zupełnie inna dyskusja, tam chodzi o sytuacje że dali napiwek a potem mieli pretensje że dostawca im reszty nie wydał, na dodatek obśmiali go i chcieli aby go wywalono z roboty.

[Halik]

@Saeglopur: https://www.youtube.com/watch?v=q_vivC7c_1k

[splash_damage]

Ich strona http://www.fandrautosales.com/ ktora nie dziala ( ͡° ͜ʖ ͡°) wydaje mi sie ze to nie dostawca pizzy straci prace...

[kukenkino]

Kto sieje wiatr - ten zbiera burzę.

[Q.....y]

@kukenkino: Zachodni wiatr spienione goni fale...

[kukenkino]

Niestety nie ma takiego prawa czy też zasady rządzącej światem, czasami się tak zdarza, ale to żadna reguła.

@lochfyne: Tym razem się zdarzyło i stąd mój zaciesz.

[Skyworld]

@Marty_Mcfly87 Tak właśnie myśleli, banda #podludzi i tyle. Czy też chcieli pokazać jakie z nich samce alfa cholera wie.