zero subtelności, grafika jak w 1998 na lightwave, przejście na napis wiadomości to majstersztyk zrobiony przez technika janusza z multiefektu nr. 236, technik płakał jak wybierał preset
@komandor: No to skoro to telewizja państwowa trzeba ją zasypać wnioskami o dostęp do informacji publicznej dowiedzieć się kto i ile za to wziął. Potem zgłosić sprawę na prokuraturę i napisać do ITV czy ktokolwiek pytało zgodę :P
@mike78: Działalność misyjna... Dzielą wszystkie wydarzenia na części by móc sobie reklamy #!$%@?ąć w środku, programy typu Rolnik szuka żony, jakieś marne gwiazdki tańczące, śpiewające, leżące na lodzie... Ten #!$%@?łek o nazwie Woronicza robi tylko programy propagandowe typu towarzysz lis na żywo... Kiedy telewizja polska zrealizowała jakiś ciekawy program... Ile razy można oglądać Makłowicza... Jedynym programem, którego nie udało im się #!$%@?ć i jaki da się oglądać to chyba tylko
Ja rozumiem Big Ben dla Brytyjczyków ważna rzecz. Ale PKiN dla większości Polaków nie kojarzy się dobrze. Pan Marszałek Sikorski swego czasu chciał go nawet zburzyć. Tymczasem TVP ordynarnie wkleiła go jako główny punkt kulminacyjny czołówki tylko dlatego że najbardziej przypomina obiekt plagiatowany.
Jestem zawiedziony tą czołówką. Pomysł jest w porządku, ale dlaczego cała animacja jest w mroku? Ponury obraz i ponura muzyka, chociaż może to i w sam raz dla tego ponurego kraju w jakim żyjemy. Czarne chmury nad Polską, zajebista metafora. Pomijając fakt zerżnięcia pomysłu, ale u nas tak się dzieje chyba w 90% przypadków. Nie oglądałem dziś wiadomości od początku i cały czas się dziwiłem, dlaczego w tle jest Big Ben.
Podstawowy argument jest taki że nie ma racjonalnego powodu dla którego robić z PKiN-u punkt kulminacyjny czołówki serwisu informacyjnego. Jedyny powód to taki że zegary pałacu przypominającą Big Bena. Tyle że PKiN nigdy nie będzie dla Polaków tym czym dla Brytyjczyków jest Big Ben.
Liczyłem na to, że temat wejdzie na główną, bo zastanawia mnie jedna rzecz - przecież te modele i tekstury użyte w animacji są tragicznej jakości. Może w czasach analogowej telewizji naziemnej ktoś by się tym zachwycił, ale jak na 2015 rok to te rozmazane plamy świateł na płaskiej powierzchni wyglądają beznadziejnie! Ludzie zajmujący się grafiką 3d hobbystycznie robią animacje lepszej jakości niż to coś (O kupie Stalina jako głównym motywie nie ma
@kaspy: przecież wiadomo, że kasę dostał czyjś znajomy albo krewny. połową podzielił się ze zleceniodawcą, w związku z czym nie starczyło na samą animację.
rozmazane światła to nie wszystko. Lucas jak kręcił Star Wars to przesuwał kamerę na tyle blisko modelu, na ile się dało. w ten sposób powstawało złudzenie wielkości, bo powierzchnia tuż przy kamerze (znikająca na dole kadru) przesuwała się pozornie szybciej niż to, co na horyzoncie. przed tym wynalazkiem koncepcyjnym, modele filmowano z daleka, przez co właśnie wyglądały jak makietki z gipsu.
ta zasada przyspieszania ruchu elementów pozornie najbliżej kamery jest zachowana przy renderowaniu w źródłowym klipie, tym z ITV. to co wyjeżdża dołem z kadru, zauważalnie przyspiesza, przez co mamy
Komentarze (216)
najlepsze
@lmao:
@paskov: Mieli dylemat czy Giewont ma być z krzyżem czy bez więc znaleźli salomonowe rozwiązanie i Tatr nie pokazali wcale...
Nie oglądałem dziś wiadomości od początku i cały czas się dziwiłem, dlaczego w tle jest Big Ben.
Może dlatego....
Podstawowy argument jest taki że nie ma racjonalnego powodu dla którego robić z PKiN-u punkt kulminacyjny czołówki serwisu informacyjnego. Jedyny powód to taki że zegary pałacu przypominającą Big Bena. Tyle że PKiN nigdy nie będzie dla Polaków tym czym dla Brytyjczyków jest Big Ben.
rozmazane światła to nie wszystko.
Lucas jak kręcił Star Wars to przesuwał kamerę na tyle blisko modelu, na ile się dało. w ten sposób powstawało złudzenie wielkości, bo powierzchnia tuż przy kamerze (znikająca na dole kadru) przesuwała się pozornie szybciej niż to, co na horyzoncie. przed tym wynalazkiem koncepcyjnym, modele filmowano z daleka, przez co właśnie wyglądały jak makietki z gipsu.
ta zasada przyspieszania ruchu elementów pozornie najbliżej kamery jest zachowana przy renderowaniu w źródłowym klipie, tym z ITV. to co wyjeżdża dołem z kadru, zauważalnie przyspiesza, przez co mamy