Jak widzisz lewa strona równa się prawej w obu działaniach. Skąd teraz naukowiec ma wiedzieć, który wzór został użyty, żeby otrzymać 0?
Zauważ, że z lewej masz wzór, z prawej wynik. Naukowcy nie są w stanie podać wzoru na podstawie wyniku, ale w drugą stronę sam zrobiłbyś to bezbłędnie (z pomocą przyrządów, kalkulatorów czy innych sposobów)?
Jedna rzecz mi się w tym wytłumaczeniu nie zgadza. Jak, bez mrugnięcia okiem, gość mówi o "małych wymiarach"? "Zbyt małych, żeby je zaobserwować". Toż to jakaś lipa jest, bo mówiąc, czy nawet myśląc "mały" porównujemy w znanych nam kategoriach XYZ. Wydaje mi się to absolutnie bez sensu. Mały na osi t (czas), to będzie coś jak "krótki", "szybki". Dla mnie ta teoria to czyste szaleństwo. Nawet jeśli ten cały zderzacz hadronów zadziała
Kiedys tak samo mowili o mozliwosci latania, potem latania w urzadzeniach ciezszych od powietrza, potem jakos trudno bylo sie pogodzic z "dziwnosciami" fizyki kwantowej.
Trudno jest opisac wielowymiarowa teorie w para-naukowym wykladzie. Gdyby to bylo takie proste to by o tym uczyli w liceum na fizyce, a ty bys do szkoly teleportowal sie od 10 lat. Wzglednie poprawki robil za pomoca cofania sie w czasie
Teoria strun byla opisywana w 10 wymiarach, ale byly problemy z odwzorowaniem wszystkich superczastek. Dopiero wprowadzenie 11 wymiaru umozliwilo opisanie calego zwierzynca.
Robi zbliżenie na świecznik, atom, jądro atomowe, proton, kwark, a w końcu na strunę. Przez cały czas ignorując tzw. próżnię, przy której ten cały łańcuszek zbliżeń to jak pyłek na powierzchni oceanu.
Dlaczego pyłek? Bo energia zmagazynowana w tym pyłku, jest niewyobrażalnym niczym (stosunek ok. 123 rzędów wielkości) w porównaniu do oceanu.
Tylko baran jęczy nad trzema otrzymanymi minusami. Przyjmuj z godnością konsekwencje za napisane głupoty.
Robi zbliżenie na świecznik, atom, jądro atomowe, proton, kwark, a w końcu na strunę. Przez cały czas ignorując tzw. próżnię, przy której ten cały łańcuszek zbliżeń to jak pyłek na powierzchni oceanu.
Rzeczywiście, tylko idiota próbuje laikom wytłumaczyć teorię superstrun. Ten naukowiec to naprawdę ćwok! Jedynastowymiarową strunę narysował w 2D! Co za tuman!
Komentarze (83)
najlepsze
Dlaczego nie w drugą stronę? Niech z 20 pomierzonych stałych policzą kształt tych wymiarów.
To tak, jakbyś z liczby 5 próbował otrzymać równanie, z którego otrzymano ten wynik:)
e^(πi) + 1 = 0
1 * 0 = 0
Jak widzisz lewa strona równa się prawej w obu działaniach. Skąd teraz naukowiec ma wiedzieć, który wzór został użyty, żeby otrzymać 0?
Zauważ, że z lewej masz wzór, z prawej wynik. Naukowcy nie są w stanie podać wzoru na podstawie wyniku, ale w drugą stronę sam zrobiłbyś to bezbłędnie (z pomocą przyrządów, kalkulatorów czy innych sposobów)?
Kiedys tak samo mowili o mozliwosci latania, potem latania w urzadzeniach ciezszych od powietrza, potem jakos trudno bylo sie pogodzic z "dziwnosciami" fizyki kwantowej.
Trudno jest opisac wielowymiarowa teorie w para-naukowym wykladzie. Gdyby to bylo takie proste to by o tym uczyli w liceum na fizyce, a ty bys do szkoly teleportowal sie od 10 lat. Wzglednie poprawki robil za pomoca cofania sie w czasie
Co w praktyce może dać wyznaczenie związku pomiędzy wszystkimi znanymi stałymi fizycznymi?
A co nam dało zauważenie związku pomiędzy elektrycznością i magnetyzmem (stałą ε oraz µ)?
http://pl.wikipedia.org/wiki/Zasada_antropiczna
http://www.wykop.pl/link/229560/kosmologiczny-dobor-naturalny
Robi zbliżenie na świecznik, atom, jądro atomowe, proton, kwark, a w końcu na strunę. Przez cały czas ignorując tzw. próżnię, przy której ten cały łańcuszek zbliżeń to jak pyłek na powierzchni oceanu.
Dlaczego pyłek? Bo energia zmagazynowana w tym pyłku, jest niewyobrażalnym niczym (stosunek ok. 123 rzędów wielkości) w porównaniu do oceanu.
I niech mi ktoś powie, że upaństwowieni
Robi zbliżenie na świecznik, atom, jądro atomowe, proton, kwark, a w końcu na strunę. Przez cały czas ignorując tzw. próżnię, przy której ten cały łańcuszek zbliżeń to jak pyłek na powierzchni oceanu.
Rzeczywiście, tylko idiota próbuje laikom wytłumaczyć teorię superstrun. Ten naukowiec to naprawdę ćwok! Jedynastowymiarową strunę narysował w 2D! Co za tuman!
A w jaki niby sposób
zgadnij co sie stalo jak wpisalem w google "teoria płynów kwantowych"