@bykubyk: chlopie bredzisz, na przyklad w skandynawii odbieraja prawo jazdy z automatu jesli nie ustapisz pieszemu ktory chce przejsc na druga strone, a za taka sytuacja jak ta grożą nawet zawiasy! a co najmniej spora grzywna,
@who_cares2: Nigdzie nie powiedziałem że robi dobrze czy że powinno się tak robić.
Ja po prostu uważam że nie w każdej sytuacji od razu obywatel ma naskakiwać na obywatela.
Owszem zgadzam się zrobił głupotę, ale został już napiętnowany w internecie, a to już jest spora kara. Za to przewinienie według mnie nie trzeba go "sprzedawać na policję".
Czasem ludzie zrobią coś głupiego, każdemu się zdarza więc czasem trzeba być wyrozumiałym. Tyle
Zajął dobry pas. Stał za mną. Ale tak się mu śpieszyło że postanowił nie czekać 20s. Przejazd po przejściu na czerwonym, gdzie chodzą ludzie to opcja mało uciążliwa - gratuluję takiego podejścia do sprawy.
@Ineptus: Zawsze ta sama śpiewka, że na pewno się śpieszył i na pewno nie mógł poczekać kilkunastu sekund, bo właśnie oszukiwał przeznaczenie, rodził, albo... albo miał zwyczajnie gdzieś przepisy i ludzi, którzy przechodzili po pasach, jak i również innych użytkowników drogi. Kierowcy mają w zwyczaju potępiać rowerzystów, którzy łamią przepisy, jakoś nie zauważyłem, by ktoś bronił w ten sposób takiego cyklistę: na pewno się spieszył, nie znamy jego wersji.
Komentarze (97)
najlepsze
Komentarz usunięty przez moderatora
Są różne przejazdy na czerwonym, to akurat było bezpieczne.
Może jeszcze założymy że czerwone to opcja fakultatywna?
ty wez sie lecz jak nie widzisz w tym nic zlego
Ja po prostu uważam że nie w każdej sytuacji od razu obywatel ma naskakiwać na obywatela.
Owszem zgadzam się zrobił głupotę, ale został już napiętnowany w internecie, a to już jest spora kara. Za to przewinienie według mnie nie trzeba go "sprzedawać na policję".
Czasem ludzie zrobią coś głupiego, każdemu się zdarza więc czasem trzeba być wyrozumiałym. Tyle
To jak to jest w końcu?
Zajął dobry pas. Stał za mną. Ale tak się mu śpieszyło że postanowił nie czekać 20s. Przejazd po przejściu na czerwonym, gdzie chodzą ludzie to opcja mało uciążliwa - gratuluję takiego podejścia do sprawy.
Zgadzam się.
Teraz wszyscy wieszają psy. Gość zgłosi się na policję. Okaże się że w samochodzie była żona która właśnie rodziła.
Nie popieram takiego zachowania, ale nie wiemy jaki był powód.
Co innego, pisać "debil" na gościa który zajeżdża drogę i strzela w stronę drugiego kierowcy.
A teraz minusujcie stujelarze. Bo pewnie mógł zabić...