Tylko dureń podpisuje się pod czymś, czego nie czytał lub nie zrozumiał
"Obalenie Konstytucji RP - takiego określenia powinno się używać mówiąc o ratyfikacji Traktatu Lizbońskiego, ale jakież to byłoby niepoprawne politycznie, nieeuropejskie, zaściankowe i pachnące ciemnogrodem, prawda? Więc znów łatka, albo i dwie, oszołoma i wariata dla kogoś kto podzieli się z ogółem takimi uwagami."
- #
- #
- #
- #
- #
- 123
Komentarze (123)
najlepsze
Zdrada i hańba.
Pozamiatane jest juz dawno i Swiety Boze nie pomoze :-(
Los musi sie wypelnic, kolejny obrot Kola nastapic, krwi morze sie wylac - i nowa, krwawa (rownie bezsensowna, co pozostale) rocznica martyrologii Polski do kalendarza wpisana zostac.
Kolejna banda zlodziei sie oblowi, kolejne rzesze miesa armatniego zginie, kolejna fala uchodzcow odfrunie (nie wiem dokad tym razem..Chyba na Filipiny, odebrac Filipinczykom resztki ryzy sprzed glodnych, katolickich ust..)
A nie, zaraz, cofam swoje słowa. Najśmieszniejsi są polscy "mężowie stanu" - czyli politycy. Każda partia w Sejmie zagłosowała za traktatem (zarówno czerwoni, "ludowcy", po, jak i pisiory), a jestem gotów się założyć o czapkę gruszek,
cz.1
http://www.youtube.com/watch?v=zf3yw_2-7P0
cz.2
http://www.youtube.com/watch?v=cOXfuEzZhwg
Jego przeciwnik dostal nokalt juz na poczatku, potem ciezko bylo mu sie pozbierac.
Sam fakt, ze traktat budzi tyle watpliwosci powinien dac cos do myslenia.
"Obywatele Unii w liczbie nie mniejszej niż milion, mający obywatelstwo znacznej liczby Państw Członkowskich, mogą podjąć inicjatywę zwrócenia się do Komisji Europejskiej
o przedłożenie, w ramach jej uprawnień, odpowiedniego wniosku w sprawach, w odniesieniu do których, zdaniem obywateli, stosowanie Traktatów wymaga aktu prawnego Unii."
Normalny zapis, dający obywatelom prawo inicjatywy ustawodawczej, a on robi porównania do Związku Sowieckiego. W Polsce obywatele też mają prawo wpływania na prace
Zeby dobrze skomentowac jakis akt prawny trzeba miec o tym jakies pojecie.
Napisanie dobrego komentarza to kupa roboty. Napisanie czegos takiego jak z tego linku to chwila roboty bez zastanowienia.
Szkoda bo mogl byc ciekawy tekst, a wyszedl tekst
co do Traktatu - nie znam go, a nawet gdybym przeczytał to bym pewnie nie zrozumiał - z jednej prostej przyczyny niemam do tego prtrzebnych umiejętności - dlatego dziwie się że ktos chce abym ja decydował czy TL ma wejść w zycie czy nie
a jestem przeciwny, z tego powdu, ze tego TL nie rozumiem, prawo wg mnie ma być proste na tyle na ile się da
kiedyś zwolennika
[...] nadal ukrywa się przed ludźmi fakt, że Traktat Lizbońskim jest zaledwie nieznacznie przerobionym wcześniejszym Traktatem Konstytucyjnym, który mieszkańcy Europy stanowczo już kiedyś odrzucili głosami Francji i Holandii. Teraz, Traktat Konstytucyjny pod zmienioną nazwą (Traktat Lizboński) został ponownie odrzucony głosami Irlandczyków [...] Wygląda na to, że tak długo Irlandia będzie głosować, aż niechciany traktat przyjmie. Ot, demokracja. Ci demokraci koniecznie chcą mieć Europejską Konstytucję, więc będą "demokratyzować" Irlandię
Ku słońcu świata nowego
Budujemy nowy most
Imienia przewodniczącego"
Traktat czytałem (w przeciwieństwie do naszych namaszczonych przez lud polityków), powstaje państwo, będziemy województwem. Czasami jak widzę reakcję zwolenników traktatu na takie postawienie sprawy to aż się nie mogę doczekać ich przebudzenia z ręką w nocniku. Byleby tylko się zorientowali kto im tam tą rękę włożył.
Jak nie wiecie komu wierzyć to mam prostą radę - wierzcie sobie i
Macie przecież Interwizję, Eurowizję..."
"Traktat z Lizbony podlega obecnie ratyfikacji przez Państwa Członkowskie zgodnie z ich odpowiednimi wymogami konstytucyjnymi. Zgodnie z artykułem 6 Traktatu, wejdzie on w życie w dniu 1 stycznia 2009 r., jeżeli do tego czasu złożone zostaną wszystkie dokumenty ratyfikacyjne, w przeciwnym razie wejdzie on w życie w pierwszym dniu miesiąca następującego po złożeniu ostatniego dokumentu ratyfikacyjnego."
Nie
Znalazłem natomiast poruszenie tej kwestii i przeanalizowanie jej przez studenta prawa, zawierającą trochę więcej faktów.
Polecam lekturę: http://prawica.net/node/15826
EDIT: o, ktoś wyżej w tym czasie napisał to samo. I ma rację :P
Załoze sie o 100 piw ze 100% z was juz nie raz podpisalo/zaakceptowalo cos czego do konca nie rozumialo lub nie przeczytalo, chociazby instalacje gier, albo rejestracja na roznych serwisach, podpisanie roznych umów, i innych papierkow. A tam przeciez moze byc wszystko napisane. ;)
Ale ze ktos tak podpisal, to nie znaczy ze automatycznie mozna tak robic...
Mozecie mnie nazwac durniem.
Może ktoś się pokusi? Ktoś znajdzie?
czemu wybraliśmy takich którzy oszukują gwałca i rabują przy tylu wytrawnych znawcach i kto ich wybierał skoro wszyscy tu szanowni wykopowicze potrafią tak dobrze poznać się na ludziach?
przy takiej elicie politycznej u władzy powinniśmy przebić wszystkich w historii naszej ojczyzny: i Piłsudskiego i Sikorskiego (oczywiście piszę o marszałku Sikorskim) i Jagiełłę i w ogóle wszystkich większych Polaków :P
jeszcze jedna sprawa. Łatwo
Nie od dziś wiadomo, że Europarlament ma małą rolę. Natomiast tekst jest wybitnie tendencyjny, gdyż nie wspomina, iż rola Europarlamentu rośnie wraz z kolejnymi procedurami decyzyjnymi.
Ponadto, czy naprawdę nie wiecie, że w Europarlamencie są inne frakcje niż na Wiejskej?
Tutaj macie odnośnik do frakcji w Eurobudzie:
http://pl.wikipedia.org/wiki/Parlament_Europejski#Frakcje_Parlamentu
Do tego to tendencyjne stwierdzenie, że władza nad armią w rękach Niemiec. I znowu, nie od
Wspólnota Europejska i Unia Europejska to dwie różne rzeczy w tym momencie udowodniłeś, że nie masz pojęcia o czym piszesz, a chcesz mnie pouczać.
,"a Unia nie istnieje w takim sensie, że nie ma mocy prawnej. Taką moc mają instytucje unijne, czyli właśnie Rada UE"
Bełkot, normalnie łapy opadają. O co Ci chodzi z tą "mocą prawną" bo
Tetris, dobrze, skoro chcesz się czepiać to sprecyzuję, wedle traktatów istnieje Wspólnota Europejska (chociaż w ostatnich pojawiała się już nazwa Unii Europejskiej), a Unia nie istnieje w takim sensie, że nie ma mocy prawnej. Taką moc mają instytucje unijne, czyli właśnie Rada UE, Komisja itd. No a jaka jest różnica między instytucjami a organami...To tylko świadczy o tym, że nie uważałeś na wykładach.
Ale pomimo to
Ale spoko. Wyjdzmy z UE, zrezygnujmy z Schengen, w koncu na takiej Bialorusi i Ukrainie maja tak fajnie...
Chcecie podyskutowac - super. Ale i tak wiekszosc tchorzy zaminusuje.
To źle? A jak Pana zdaniem powinien brzmieć ten artykuł? Panie magistrze prawa?
Czy zadałeś sobie trud przeczytania Wiedeńskiej Konwencji o prawie Traktatów zanim się z nami podzieliłeś swoimi przemyśleniami na temat "istnienia Unii Europejskiej"?
Pewnie JKM słyszał coś o tym, że Unia Europejska nie ma samoistnej osobowości prawnej (ma osobowość prawną o charakterze wtórnym opartą na osobowości prawnej państw sygnatariuszy traktatów europejskich) ale że nie
Przerażają mnie niezdrowe emocje, jakie tu panują, oraz przekonanie przeciwników o tym, że ich racje są jedyne i niezaprzeczalne - że Niemcy, że zdrajcy, że GW, TVN, ZNIEWOLENIE
Muszę powiedzieć, że do wszystkich tego typu tekstów podchodzę z dystansem. Jak wchodziliśmy do UE, byłem na tak, i wcale nie dlatego, że wierzyłem w szczególne korzyści dla Polski, co raczej w realne zagrożenia i straty wynikające z niepodporzadkowania się bogatszym (tym samym silniejszym) sąsiadom. Jak się
kiedyś słyszałem że jakieś takie akcje pozycjonujące były.
Gdyby ktoś napisał punkt po punkcie co i jak zrobić, chętnie bym się zaangazował, a pewnie i nie jeden człowiek z wykopu by się włączył.
Naiwność i łatwowierność nie znają granic...
Owszem - naiwność i łatwowierność nie znają granic... - to nie cytat - zgadzam się z przedmówcą ;)