Nic mu się nie stało a to tylko dlatego, że miał porządną odzież ochronną. Kask pamiętający PRL i 2 bluzy (w tym jedna NYM, profesjonalna odzież dla kaskaderów). No i oczywiście biały ortalion czyli +1.000.000 do nieśmiertelności.
Nawiasem mówiąc, widziałem to już gdzieś, jakieś 100 lat temu ;)
Komentarze (38)
najlepsze
Nawiasem mówiąc, widziałem to już gdzieś, jakieś 100 lat temu ;)