5 rzeczy, które powinieneś wiedzieć o misji Rosetty

Na dziś był planowany dorodny artykuł poświęcony ciemnej materii, ale na drodze stanął mi Bagiński… Pomyślałem, że wobec premiery epickiej Ambicji, nie wypada mi nie wspomnieć ani słowem o jednej z najciekawszych misji kosmicznych ostatnich lat.

[soaringsing]

Artykuł ciekawy ale pozostawia niedosyt faktów i ciekawostek związanych z misją. Np fakt, że przesłanie 5MB pliku mp3 z sondy oddalonej od Ziemi o 400 milionów kilometrów zajęłoby tylko trochę ponad pół godziny. No i nie napisali ile zajmują panele słoneczne w przeliczeniu na boiska piłkarskie ;p

[r.....7]

@soaringsing: Mówisz i masz, panele ogniw słonecznych zajmują 64 m2 (dwa panele po 32 m2). Co daje mniej więcej 0.8% powierzchni boiska Stadionu Narodowego (105m x 68m)! ( ͡° ͜ʖ ͡°)

Jako dodatkową ciekawostkę, panele dostarczają energii o mocy 395 W w odległości 5,25 au od Słońca i 850 W w odległości 3,4 au. Co daje moc od 0.000011 do 0.000028 procenta mocy reaktora Maria, jedynego działającego

[soaringsing]

@ryo1987: No i takie fakty to ja rozumiem! Gdzieś też wyczytałem, że prędkość ucieczki dla komety 67P/Czuriumow-Gierasimienko wynosi tylko 1 m/s, więc mocniejsze wybicie podczas spaceru skończyłoby się niekontrolowanym lotem w otwartą przestrzeń ;)

[enforcer]

Ciekawostka: W misji "Rossetta" ma swój udział syn Papcia Chmiela, pracownik NASA Artur Chmielewski.

[n.....y]

Jak zobaczyłem animację to ja nie wiem. Jak to wszystko jest obliczone idealnie. Te katapulty grawitacyjne z planet i idealne umieszczenie na orbicie asteroidy.

[Mosqu]

Podoba mi się w jaki sposób "Ambicja" promuję tą misję, niczym trailer jakiegoś kinowego hitu. Dzięki temu na pewno data lądowania będzie bardziej medialna i więcej ludzi będzie temu kibicować. Takie misje pozwalają jednoczyć się całemu światu w oczekiwaniu na finał lądowania.

[imtoogoodlooking]

Skoro tyle emocji wywołuje lądowanie na Księżycu czy Marsie, jak nie odczuwać podniecenia na myśl o trafieniu w kilkukilometrowy kamyczek oddalony (w tym momencie) o ponad 400 milionów kilometrów i mknący przez przestrzeń z prędkością 15 km/s? I nie wygląda to oczywiście jak prosty strzał z pistoletu: zgodnie z tym co pisałem w poprzednim akapicie, Rosetta wykonała multum subtelnych manewrów, korekt i czterokrotnie korzystała z asyst grawitacyjnych, aby osiąść na orbicie zbliżonej

[hub3r7]

Już pomijam te wszystkie przeprowadzone kalkulacje pilotażowe, ale nie potrafię ogarnąć umysłem jak to jest możliwe, że w takiej przestrzeni nadal potrafią się komunikować z sondą (Zwłaszcza biorąc pod uwagę, że jak się wchodzi do windy w bloku to Play gubi zasieg w centrum wielkiego miasta).

[defoxe]

jak to jest możliwe (...) że jak się wchodzi do windy w bloku to Play gubi zasieg

@hub3r7: A o klatce faradaya kolega słyszał?

Fale elektromagnetyczne z uziemionego pudełka metalowego nie wydostaną się "na zewnątrz". Chyba, że "pudełko" ma otwory a długość fali elektromagnetycznej jest mniejsza niż owe "otwory".

Mnie natomiast dziwi fakt, że jak wchodzę do windy to w dalszym ciągu mam zasięg i normalnie przez telefon rozmawiam... Tylko jakoś

[hub3r7]

@defoxe: Oj, chyba było w liceum, ale się zapomniało. Dzięki, dobrze jak wykopek wesprze szybką wiedzą ;-)

[Mleko]

Tak na dobrą sprawę jesteśmy świadkami tworzenia się historii (przynajmniej tej naukowej). Pewnie jeśli się uda, dzięki tej misji naukowcy dowiedzą się wielu wcześniej nieznanych faktów. Potwierdzą się niektóre hipotezy, da to furtkę do nowych itd. I pewnego dnia powiemy "Widzisz wnusiu, dziadek śledził tę misję i był jej świadkiem przed komputerem". :) Może tak może nie. W każdym razie 110 lat temu ledwo potrafiliśmy oderwać się od ziemi samolotem. A dzisiaj

[h.....k]

A dlaczego zdjęcie z misji Apollo?

[tourer]

Dla mnie to wszystko jest niepojęte. Wysyłają coś na odległość 400 milionów km czy iluś tam, sterują tym siedząc na Ziemi i jeszcze możemy obejrzeć zdjęcia tej komety. Chore po prostu.