Clinton: przedsiębiorcy nie tworzą miejsc pracy
Na piątkowym wiecu Partii Demokratycznej Sekretarz Stanu USA i potencjalna kandydatka na prezydenta w 2016 roku Hillary Clinton stwierdziła, że "biznes nie tworzy miejsc pracy". Tym samym pokazała dokąd zmierza kraj, który do niedawna był uważany za światową ostoję kapitalizmu. "Nie daj...
d.....l z- #
- #
- #
- #
- #
- #
- 121
Komentarze (121)
najlepsze
@szopa123: U Gowina w partii siedzi:
Robert Mazurek: Gdyby nie biznes, pani byłaby bez pensji.
Elżbieta Jakubiak: To nieprawda! Wypracowuję ją jako urzędnik państwowy, wydając panu zaświadczenia, by mógł pan prowadzić działalność gospodarczą, przygotowując działkę do inwestycji i tak dalej. W sumie to ja panu pozwalam pracować.
Rak lewicowej poprawności politycznej tak rozprzestrzenil się juz w USA, ze republikanie chyba juz nigdy nie dojdą do władzy.
Słyszałeś o prywatnych autostradach? kolejach? lotnictwie? Jest w stanach miasteczko gdzie wypieprzyli urzędasów i wstawili prywatny zarząd i policję bo był syf.
Poza tym finansowanie publiczne jest z kieszeni tegoż właśnie przedsiębiorcy co chciał powiedzieć @splash_damage:
gdyby nie komuchy
Miałem na myśli nasz kraj i nie wydedukowałem tego z wypowiedzi Clinton, tylko z doświadczeń 3 dekad spędzonych w Polsce.
@tell_me_more: Nooo, Chiny nie mają przecież konkurencji, Hong Kong nie ma, Singapur nie ma. I dlatego rozwijają się jak na drożdżach.
Miejsca pracy tworzą przedsiębiorcy, o ile państwo zapewni im odpowiednie warunki. Brak państwa uniemożliwia większość biznesów (oprócz mafii), więc owszem - państwo ma swój udział w tworzeniu miejsc pracy, i jest niewątpliwie czynnikiem POZYTYWNYM.
Przedsiębiorstwa potrzebują infrastruktury, a jakoś tak się dzieje, że nigdzie na świecie firmy nie zajmują się budową infrastruktury z własnych środków z perspektywą zwrotu inwestycji za 30 lat. Szczególnie, że
Google też nie słyszałem, żeby inwestował w infrastrukturę w jakichś zapadłych dziurach - po co, skoro taniej mogą zainwestować w
Po prostu małych firm nie stać, a duże firmy mogą sobie inwestować tam, gdzie drogi już są, więc NIE BĘDĄ inwestować w miejscach, gdzie infrastruktury nie ma. Czyli państwa, które
I takie coś rządzi krajem i ma takich doradców jak clinton !
Szkoda że jeszcze nie wziął sobie za doradcę mordercy busha j.
To działa, bo państwo ma darmowy kredyt u obywateli i monopol na przemoc. I to jest zło konieczne.
Tak, cała gospodarka działa tak, że ktoś coś robi i dostaje kasę, ale czasem kasy jest
Komentarz usunięty przez moderatora