Ten artykuł to przykład myślenia "jak być powinno". Przyjrzyjmy się natomiast praktyce. Co to znaczy, że "istnieje uzasadnione podejrzenie popełnienia przestępstwa"? Ano np. Policjant zezna, że kierowca zachowywał się nerwowo, czy też nerwowo zareagował na pytanie o GPS. W zasadzie jest to nie do sprawdzenia, że tak nie było. Większość kierowców nie czuje się komfortowo przy kontroli drogowej. Dowody w ten sposób uzyskane mogą być przedstawione w sądzie.
Mimo mojej urazu co do tego państwa i ich chorego prawa to akurat to jest dobrym rozwiązaniem. Jeśli jesteś OK to Ci (teoretycznie) nie mają prawa nic zrobić. Mówię teoretycznie, bo znane są też chore przypadki z US.
Może mi ktoś poradzić co mam powiedzieć w przypadku jakby policja chciała skontrolować legalność mojego oprogramowania w komórce? Nie mam tam modułu GPS
Zbadalem dokladnie ten temat z czystej ciekaowsci i oto moje przemyslenia po rozmowe ze znajomym prawnikiem ktory uzupelnil moja wiedze:
W momencie kontroli i zadanego pytania o legalnosc softu nalezy bardzo pewnie odpowiadac ze soft jest legalny, nawigacja ze sklepu i ma sie gwarancja i fakture zakupu. Nie mnie jednak policjant moze zarzadac przekazania nawigacji celem sprawdzenia. Jest to przeszukanie wiec:
Art. 220. § 1. Przeszukania może dokonać prokurator albo na polecenie
az czlowiek nabiera checi zakupu najnowszego sprzetu i oprogramowania oraz zachowywania sie podejrzanie, tylko po to, zeby policjanta udupic. cos na wzor panow policjantow chowajacych sie w krzakach, za znakami chwilowego ograniczenia predkosci lub jadacych kilka kilometrow na zderzaku, zeby nabic najwiecej punktow.
moze nowa akcja obywatelska - odgryzamy sie policji? :)
"A więc uzasadnione podejrzenie popełnienia przestępstwa, albo podejrzenie, że dana osoba przewozi rzeczy pochodzące z przestępstwa. Tak samo, jak nie może skontrolować zawartości naszego telefonu komórkowego bez uzasadnionej podstawy."
Przeciez Pan Policjant, powie krótko zaszło podejrzenie, że Pana/Pani GPS na szybie został skradziony dzisiaj ze stacji benzynowej tu i tam... Mam prawo sprawdzic jego legalność, jak i samego oprogramowania... i już jest podejrzenie.
to panowie policjanci musieliby miec zapis, ze z tej i tej stacji benzynowej zostal skradziony GPS - chyba, ze sami beda kradli, zeby miec potem "powod" do kontroli.
No tak... "podejrzenie popełnienia przestępstwa" - jeżeli odmówisz pokazania nawigacji, policjant nabierze podejrzeń i już może takową nawigację sprawdzić ;D
Dobrze, że przyznaje to sama policja. I dobrze o tym pamiętać, gdy jakiś zaczajony za przystankiem misiak wyciągnie rękę po nawigację. Może sprawdzić czy samo urządzenie nie jest kradzione, ale co ma zainstalowane w środku już nie!
Policja cie zatrzymuje -> Wyjmujesz kartę zanim podejdzie do samochodu -> I może sobie przez godzinę przeszukiwać telefon... zostanią co najwyżej ikonki na pulpicie :)
Jak znam życie to policjanci sami niczego by nie chcieli, to raczej kwestia nadgorliwych ambitnych przełożonych. Niedawno przeglądałem jakieś forum policji i sami policjanci mieli co do tego co najmniej mieszane uczucia - nikt nie był pewien, czy w ogóle mogą kontrolować, żaden się jakoś nie kwapił.
Komentarze (58)
najlepsze
Gwoli ciekawostki. W USA
W momencie kontroli i zadanego pytania o legalnosc softu nalezy bardzo pewnie odpowiadac ze soft jest legalny, nawigacja ze sklepu i ma sie gwarancja i fakture zakupu. Nie mnie jednak policjant moze zarzadac przekazania nawigacji celem sprawdzenia. Jest to przeszukanie wiec:
Art. 220. § 1. Przeszukania może dokonać prokurator albo na polecenie
moze nowa akcja obywatelska - odgryzamy sie policji? :)
Przeciez Pan Policjant, powie krótko zaszło podejrzenie, że Pana/Pani GPS na szybie został skradziony dzisiaj ze stacji benzynowej tu i tam... Mam prawo sprawdzic jego legalność, jak i samego oprogramowania... i już jest podejrzenie.
Jak chcesz uderzyc psa, to kij zawsze sie znajdzie.
powiem to policjantowi, a on powie że takie podejrzenie właśnie zaszło i itak będzie mi grzebał w telefonie/pda :/
Policja cie zatrzymuje -> Wyjmujesz kartę zanim podejdzie do samochodu -> I może sobie przez godzinę przeszukiwać telefon... zostanią co najwyżej ikonki na pulpicie :)