Jak to jest z tymi dupami w Ameryce ;-)

Odpowiadając na pytania wielu z Was, poważnie podchodzę do tematu kobiet w Stanach Zjednoczonych i ich wyglądu.

[RapidWave]

najprawdziwsza prawda, byłem, widziałem, tylu paszczywołów co tam to nie ma nigdzie

[Ilythiiri]

@GeorgeDOGG: Mam pytanie, bo powiedzmy ,że jestem już małym fanem Twojego video bloga. Jak wyjeżdżać z europy to Kanada czy USA i czy ma to sens w kontekście Unii Europejskiej ? (co ma Ameryka czego nie oferuje mi Europa?)

I pytanie nr2 - jak odnosisz się do twórczości Polaka i największego trolla internetowego z naszego kraju - Testovirona ?

[Ilythiiri]

@GeorgeDOGG: No tak, to są już kroki doraźne jak stwierdzę ,że w moim akwarium jest dla mnie za ciasno. Ale bardziej mi chodziło o jakieś różnice o których Ty możesz wiedzieć po dłuższym czasie a których ja nie zauważę lub nie zwrócę na nich uwagi. To są właśnie takie pytania do Ciebie, jako eksperta w dziedzinie życia tam gdzie żyjesz - Ameryce. Co więcej, pewnie łatwiej Ci będzie wypowiedzieć się o

[Ilythiiri]

@GeorgeDOGG: Obecnie studiuję (dobry kierunek), moja dziewczyna też. Zakładam ,że do 30stki maksymalnie chcę stwierdzić czy jest sens zostać w kraju czy przyszedł czas sp#!?!??ać z tego raju podatkowego ( ͡° ͜ʖ ͡°)

Pytanie jest głęboko akademickie i teoretyczne. Ale dotyczy oczywiście kwestii zarobkowych, turystycznie bym nie pytał bo to kwestia kto co chce zwiedzić/zobaczyć.

Generalnie nie ma się co oszukiwać ,że nawet jak w Polsce będę

[h.....d]

"Nawet jak znajdziesz ładną, to szanse na to że jest głupia będą bardzo duże" pozamiatał na koniec :P

[G.....G]

@hellgihad: na to już nie miałem statystyk ;)

[marazzz]

@GeorgeDOGG zgadzam się z Tobą całkowicie.

Statystycznie Amerykanki są brzydsze od Europejek (kwestia zaniedbania i otyłości - co wynika ze statutusu społecznego - im biedniej tym grubiej). Ponadto dodam, że zgrupowanie "fajnych lasek" na Florydzie oraz Californii (ew. plus NYC) wynika, że to są praktycznie dwa jedynie stany gdzie jest "kult ciała", ćwiczeń etc. właśnie tak jak mówisz, w celu kariery, modellingu, showbiznesu etc. Może też że jest tam ciepło i na

[G.....G]

@marazzz: Dokladnie powtorzyles to, o czym mowilem tj. ze na Florydzie (ale to glownie w Miami) i w Kaliforni jest najlatwiej spotkac ladne kobiety, ze wzgledu wlasnie na mozliwosci pracy dla nich, kult ciala, showbusiness i po prostu jak caly rok jest cieplo, to nie da sie ukrywac tluszczu pod swetrem.

Oczywiscie, ze w usa dzieki miksowaniu sie raz mozna spotkac wiele oryginalnych i atrakcyjnych osob, szczegolnie kobiet. Caly czas sa

[enzojabol]

W sobotę wróciłem z Nowego Jorku gdzie spędziłem prawie dwa tygodnie, wcześniej byłem w USA 3 lata temu przez 3 tygodnie. I powiem wam, że kobiety są tam naprawdę koszmarne. Po pierwsze otyłe tak jak mówi koleś na filmiku. Ale to nie tak otyłe jak u nas, że niektóre po prostu mają trochę ciałka co czasami jest nawet fajne. Tam po prostu jest masa przeraźliwie otyłych lasek, które po prostu się przelewają

[pkusmierczyk]

Dodam sobie tutaj takie opracowanie danych od siebie.

Jak autor wspomina może i kobiet jest 2/3 grubych ale... mężczyzn jest w niektórych stanach 3/4 grubych.

Co to oznacza, a no że na 1/3 ok kobiet przypadnie 1/4 nie grubasów, czyli jak już się wyjdzie na plażę to jest szansa że będzie się jedynym nie wielorybem, a nie tylko kaszaloty będą się opalać ;]

Tak więc zamiast narzekać ze tyle grubych pozwoliłem sobie

[kamel50]

Takie przeciwienstwo Testovirona

[TheDam]

@GeorgeDOGG

Jak to jest z tymi amerykańskimi MILFami. Można w miasteczkach spotkać napalone mamuśki? Czy łatwo jest tam wyrwać fajnego milfa?

[G.....G]

@TheDam: w moim sercu tylko ona jest prawdziwym MILF-em :D

[m.....9]

@TheDam: dużo ludzi się uśmiecha i są mili. milfy też, więc czasem można odebrać mylny sygnal czy się tylko usmiecha czy już ulegla (⌐ ͡■ ͜ʖ ͡■)

[DawidOko]

@georgeDOGG Sporo racji, pozdro z Chicago :D

[DawidOko]

@GeorgeDOGG: Popołudniu bywa +60, ale wiatr coraz mocniejszy, także pewnie masz racje :<

[G.....G]

@DawidOko: zdrowka :) Podobno juz temperatura ponizej 50, takze zbliza sie zima w Chi-City ;)