O ile dobrze pamiętam to jest Gorillaz - 19-2000 ale remix Soulchild'a. Stare dobre czasy kiedy piłkarze na boisku byli kwadratowi a dało się grać już za pomocą 8 przycisków, a nie 24 klawiszy, pada, joysticka i kierownicy z przepustnicą.
To były wspaniałe czasy- kiedy jeszcze Fifa rządziła... Świetna muzyka, świetna grywalność (wspomnienia o Fifie 99 dalej wywołują u mnie dreszcze na plecach) i ktoś, kto siedział obok i grał z Tobą... Hmm ciekawe, czy Fifa 99 odpali się na Windowsie 7, będę musiał sprawdzić :D
Jak dla mnie fifa skończyła się na 2002, później jedyną sensowną rzeczą którą dodali był tryb be a pro. Wtedy w grze nie liczyła sie grafika, tylko grywalność... fajne było trafić bramkę z przewrotki z połowy boiska :D
EDIT: a thps2 też dobrze pamiętam :) nawet sobie ściagnąłem niadawno temu. Nie mam już niestaty płytki z grą, ale pamiętam że był to jakis specjalny numer CDA albo clicka. w każdym razi wtedy
Fifa 2003 też była bardzo dobra, spędziłem grając w to dużo czasu. Miałem wiele obczajonych zagrań. Fifa 2004 to była wielka klęska, później było już coraz gorzej.
Komentarze (19)
najlepsze
Łezka w oku... :)
EDIT: a thps2 też dobrze pamiętam :) nawet sobie ściagnąłem niadawno temu. Nie mam już niestaty płytki z grą, ale pamiętam że był to jakis specjalny numer CDA albo clicka. w każdym razi wtedy
Tutaj przypomnienie piosenek z różnych części FIFY:
http://www.youtube.com/watch?v=X9tI5BKTWuM