Mało ludzi zdaje sobie sprawę z faktu, że świat w którym żyjemy jest pełen ogromnej energii, która drzemie we wszystkim co istnieje. Z energią kojarzymy np. paliwa czy węgiel, podczas gdy w zwykłym kamieniu jaki znajdziemy na trawniku jest tyle energii, że mogłaby ona zasilać całą Polskę przez długi czas. Obliczono, że w jedynie 5,5 tony materii znajduje się tyle energii, że zaspokoiłoby to zapotrzebowanie ludzkości na energię na rok, gdyby tylko człowiek umiał ją spożytkować w całości. Wyobraźmy to sobie- samochody, fabryki, statki, samoloty, zasilanie dla 6 mld ludzi np. ze skał, które mieszczą się w jednej łyżce dużej koparki. Problemem jest to, że człowiek umie na razie jedynie użyć ułamek procenta energii jaka drzemie w materii, która nas otacza, a dodatkowo człowiek umie pozyskać ten ułamek procenta jedynie z wąskiego zakresu materii (np. z paliw).
Gdy patrzymy np. na silnik spalinowy sportowego samochodu myślimy sobie ile on daje energii (mocy) z tego paliwa, które wlaliśmy do baku. W rzeczywistości ta moc jest jednak tylko malutkim ułamkiem procenta z energii jaka drzemie w paliwie, reszta jest marnowana i nie wykorzystywana.
Ile energii jest w danym przedmiocie?
O tym mówi słynne równanie E=mc2.
E to energia w joulach (J)
m to masa przedmiotu w kilogramach (kg)
c to prędkość światła w metrach na sekundę (ms)
Prędkość światła wynosi 300 000 000 m/s (czyli ponad milion km/h), a więc widzimy jak dużo energii jest nawet w małym piórku.
Ile energii umie wykorzystać człowiek?
W wyniku spalania
2,5 tony węgla jedynie
jedna milionowa część grama używana jest na produkcję energii, reszta jest marnowana.
Najbardziej wydajny, znany człowiekowi, sposób wydobywania energii z rzeczy to reakcja jądrowa. Dla człowieka wydaje się być ona niebywałą siłą, pozwalającą np. na pływanie ogromnych okrętów przez 10 lat bez żadnego tankowania czy niszcząca całe miasta, ale nawet tutaj dochodzi do ogromnego marnotrawstwa energii. W wyniku reakcji jądrowej (rozpadu atomu) 1 kg wzbogaconego uranu (jaki używa się w elektrowniach atomowych) powstaje jedynie
0,000074% energii jaka w rzeczywistości drzemie w tym kilogramie uranu. Czyli po przeliczeniu % na ułamki możemy stwierdzić, że szczytowym osiągnięciem ludzkości jest wydobycie niecałej jednej dziesięciomilionowej części energii jaka znajduje się w materii.
Po powyższym widzimy jak nisko zaawansowana technicznie jest na razie ludzkość.
Komentarze (125)
najlepsze
Da się albo będzie się dało uzyskać więcej energii? Np 1 %?
Być może monopol magnetyczny: http://en.wikipedia.org/wiki/Interstellar_travel#Magnetic_monopole_rockets
Ciekawi mnie czy ty rozumiesz zależność którą przytaczasz skoro piszesz że energię możesz czerpać z masy np skały.
Jak sobie to wyobrażasz.
Jeśli energię czerpiemy z energii wiązania (chemicznego czy jądrowego) gdzie produkty po reakcji posiadają deficyt masy czyli łącząc jądra lekkie lub rozbijając superciężkie - to jaką metodą uzyskasz energię ze skały(gdzie dominują pierwiastki których rozkład czy synteza wymagają energii a nie dostarczają jej).
Http://google.pl
Naprawdę żyją na tym świecie ludzie, którzy wierzą w energię z różdżek, więc ta ironia nie była taka oczywista.