Po pierwsze: nie ma czegoś takiego jak państwo neutralne światopoglądowo, mamy coś takiego jak kodeks karny - czyli rzeczy, które są zabronione - którego z kolei podstawą jest światopogląd bazujący na etyce chrześcijańskiej. Idąc dalej - państwo stanowi kodeks karny, bo jeżeli by nie stanowiło to nie byłoby państem.
Po drugie: a mi się nie podoba to, że moje dziecko będzie uczyło się "gender" (cokolwiek by tam nie wykładali) za moje pieniądze
@Inixi: Kilka milionów powiadasz? To co powiesz na to że na kościół państwo polskie przeznacza 1,8 miliarda złotych roczne? A ja proponuję żeby państwo nie zabierało mi pieniędzy i nie decydowało o tym w co mam wierzyć, tacy to jesteście właśnie chrześcijanie, że ta wasza miłość do bliźniego kończy się na czubkach waszych nosów.
Juz wielu takich cwaniakow jak ten z ekranu w swoim zyciu widzialem i wszystkim im sie wydaje jak wlozy kolko do nosa to juz jest wladca swiata i wszystko moze. Wezmy na przyklad Wojciecha Jaruzelskiego, przeciwnik kosciola jakich malo, ale na lozu smierci prosil o ostatnie namaszcze wlasnie od ksiedza a nie od Lenina, ktory byl jego "bogiem" przez cale zycie z wyjatkiem tych ostatnich chwil. Moze Kuba Watly dla takich samych
To naprawdę straszne, że dzieci będą się uczyć 2h w tygodniu zasady "miłuj bliźniego swego jak siebie samego". To naprawdę przerażające. Będą uczyły się też o Kimś kto tak kochał ludzi, że życie swoje za nich oddał w okropnych mękach - okropne. Lepiej by było gdyby uczyli się o zbawiennych skutkach używania narkotyków, pozytywach masturbacji już w okresie noszenia pieluchy, wstrzymywania oddechu w walce z narastającą ilością dwutlenku węgla, pozytywach miłości homo,
@Zdenek: Przecież wyraźnie podkreślił, że chodzi o zwiększenie ilości godzin na "naukę" czyli w tym wypadku j. angielskiego, a nie wpajanie homopropagandy z zachodu.
Też jestem za, sami wiemy co religie robią z ludźmi. Moja religia jest lepsza, twoja gorsza itd.
Więcej godzin na języki, na przedmioty pierwszej potrzeby, a nie aniołki na chmurkach i biczowanie się każdego ranka.
Komentarze (17)
najlepsze
a co to jest?
Po drugie: a mi się nie podoba to, że moje dziecko będzie uczyło się "gender" (cokolwiek by tam nie wykładali) za moje pieniądze
Też jestem za, sami wiemy co religie robią z ludźmi. Moja religia jest lepsza, twoja gorsza itd.
Więcej godzin na języki, na przedmioty pierwszej potrzeby, a nie aniołki na chmurkach i biczowanie się każdego ranka.