Ochroniarze nie byli tam do wyrzucania ludzi tylko ochrony osobistej komornika. Gazu użyli gdy zostali zaatakowani przez kupców ich gazem oraz gaśnicami.
tooommeeek(ciężko było znaleść wolny nick?): przyjmijmy, że masz dom z działką - wbijam tam haka i sobie buduje altankę( nie jest to bezpośrednie nawiązanie do kupców) - po pewnym czasie Ty się wkurzasz i ładnie mi dziękujesz za przebywanie na Twoim terenie i mówisz, że czas pakować manatki - a ja się oburzam bo to przecież za swoje pieniądze, wybudowałem na Twoim terenie !!!
Tak na marginesie to blaszak został tymczasowo postawiony przez miasto za rządów Pawła Piskorskiego, żeby ogarnąć bałagan przed pałacem. Wcześniej "kupcy" handlowali pod chmurką. Jak wiadomo prowizorki trzymają się zwykle dłużej niż zakładano.
Ok, więc chodzi o to, że jak wbije haka na czyimś terenie. I ten ktoś ma działkę, a ja zbuduję altankę ale tylko nie nawiązując bezpośrednio do kupców, no i wtedy ten ktoś się wkurza, i mi ładnie dziękuje!
I to jest taka nowa tradycja?
W takim razie ja wtedy mówię, że jest to altanka na miarę moich możliwości! Ona odpowiada na żywotne potrzeby całego letniego wypoczynku. Patrz - mówię - to
Ci ludzie sami podsycali ogień i prowokowali zamieszki, gdybyśmy żyli w normalnym Państwie to kupcy sami dobrowolnie opusicili by halę po wygaśnięciu kontraktu...
Nie jestem w stanie traktować serio wypowiedzi ludzi afiszujących się znaczkami marek odzieży sportowych, a ty tą wypowiedzią mnie utwierdzasz w tym uprzedzeniu.
Następna afera, która się ode mnie odbiła. Afera medialna sprowokowana przez polityków i innych cwaniaczków. Mało mnie to obchodzi, zakop.
A to "moim priorytetem jest utrzymać miejsca pracy..." jest tekst, który ma powiększyć te procenty na słupkach z podpisem "poparcie". Przecież wiadomo, że politycy 80% decyzji wydają, żeby wzrosło im to poparcie, więc niech wyborcy nie udają zdziwionych.
Wiesz... niektorzy maja cos takiego, ze dla nich utrzymanie miejsc pracy = utrzymywanie czegos/kogos do czego panstwo doplaca kupe kasy i tak naprawde taniej wyszlo by miec bezrobotnych niz ludzi pracujacych na takiej zasadzie...
tez malo mnie boli ta cala sytuacja, ale jestem przeciwko kupcom ktorzy wiedzieli o co chodzi, a udawali, ze nic sie nie dzieje i nagle zdziwieni, ze komornik chce wykonac swoje obowiazki.
Atakowano tam ludzi? Bo wg mnie, po prostu tak delikatnie przeprowadzili te akcje, jak im na to pozwolili kupcy. Kupcy chcieli sami ostro, to tak mieli.
Rozumiem, że ty byś tam poszedł i powiedział: proszę wyjść (bo byli tam już nielegal).
Oni by cię posłuchali i świat by był wspaniały, normalnie XXII wiek.
Komentarze (33)
najlepsze
tyle mam do powiedzenia.
Komentarz usunięty przez moderatora
Czemu? ( ͡º ͜ʖ͡º)
Czujesz to ?
I to jest taka nowa tradycja?
W takim razie ja wtedy mówię, że jest to altanka na miarę moich możliwości! Ona odpowiada na żywotne potrzeby całego letniego wypoczynku. Patrz - mówię - to
A to "moim priorytetem jest utrzymać miejsca pracy..." jest tekst, który ma powiększyć te procenty na słupkach z podpisem "poparcie". Przecież wiadomo, że politycy 80% decyzji wydają, żeby wzrosło im to poparcie, więc niech wyborcy nie udają zdziwionych.
tez malo mnie boli ta cala sytuacja, ale jestem przeciwko kupcom ktorzy wiedzieli o co chodzi, a udawali, ze nic sie nie dzieje i nagle zdziwieni, ze komornik chce wykonac swoje obowiazki.
Komentarz usunięty przez moderatora
chodzi o to, że jest napisane 2000 tysiące kupców, a powinno być 2 tysiące.
A na serio: co to za kraj, w którym się tak atakuje ludzi, niby jest XXI wiek?
Rozumiem, że ty byś tam poszedł i powiedział: proszę wyjść (bo byli tam już nielegal).
Oni by cię posłuchali i świat by był wspaniały, normalnie XXII wiek.
Ile masz lat, 11?