Agresywny kierowca - Kielce
Tak się zachowują przedstawiciele handlowi na drodze gdzie są remonty drogowe. Klasyka jazdy na suwak w Polsce. Akcja 0:26, później 4:20.
- #
- #
- #
- #
- #
- #
- 177
Tak się zachowują przedstawiciele handlowi na drodze gdzie są remonty drogowe. Klasyka jazdy na suwak w Polsce. Akcja 0:26, później 4:20.
Komentarze (177)
najlepsze
Komentarz usunięty przez moderatora
Gość przywalił w samochód i ucieka z miejsca zdarzenia. To jest normalne? Sam bym go gonił i tak samo zajechał drogę. Skoro ktoś po uderzeniu w inny samochód ucieka to znaczy, że coś jest nie tak i zapewne jest albo pijany albo auto pożyczone. Policja na miejscu ma ogląd sprawy i karze kierowcę. Gość mi ucieknie, wytrzeźwieje a potem wszystkiego się wyprze...
Także w pełni
A ponadto póki co zamek nie jest obowiązkowy (niestety) więc niektórzy nie powinni tak na siłę z niego korzystać
Owszem lekko zasugerować chęć wjazdu na pas ale nie wpychać się
Takie sytuacje będą się zdarzać dopóki zamek nie będzie obowiązkowy gdyż:
1. Znajdą się "superkulturalni" co będą się wpierdzielać komuś przed maskę (jak autor filmiku)
2. Znajdą się szeryfowie, którzy nie dadzą sobie wjechać przed maskę.
I teraz niestety szeryfowie są górą i tak naprawdę nikt nie może oczekiwać, że dojedzie do końca pasa i ktoś go wpuści. To jest całkowita dobra wola zajmujących już dany pas (nawet jak "znak
Facet mu mu się wj$!?ł pod koła, czego wynikiem była stłuczka. To, że byłoby kulturalnie, jakby go puścił to inna sprawa.
PH wychodzi z auta, żeby zobaczyć straty, a sprawca z piskiem opon ucieka.
Moja pierwsza myśl w takiej sytuacji - gość naj$!?ny, boi się wezwania Policji. Jak widać PH też tak pomyślał, bo jak gościa dogonił to (4:28) to co się dzieje:
@zwierzak2003: a potem wszyscy komentują, że "nie wiadomo, co było wcześniej" :P