Wykop efekt: Pomóż chorej w walce z rakiem.
![Wykop efekt: Pomóż chorej w walce z rakiem.](https://wykop.pl/cdn/c3397993/link_kETuyno9bRM98wVALWMH9H7tcLLrE7Rm,w300h194.jpg)
Brygida Dębowska wygra walkę z chorobą, jeśli wyjedzie na leczenie do USA. Tyle tylko, że nie ma na ten cel pieniędzy.
![k4yt3k](https://wykop.pl/cdn/c3397992/k4yt3k_L1lVSsinCv,q52.jpg)
- #
- #
- #
- #
- #
- 84
Brygida Dębowska wygra walkę z chorobą, jeśli wyjedzie na leczenie do USA. Tyle tylko, że nie ma na ten cel pieniędzy.
Komentarze (84)
najlepsze
Ja nie wiem jak oni to wszystko liczą. O ile nie będzie chciała lecieć bezpośrednio w sezonie wakacyjnym (a po co?) to na wschodnie wybrzeże doleci za max. 2000zł w dwie strony, na zachodnie za max. 3000zł. Jakby poszukać okazji to i 20% taniej się uda. Nie mówię,że ktoś tu jakiś przekręt chce zrobić, ale zazwyczaj z darowanymi pieniędzmi jest tak,że bardzo "lekko" się je wydaje - "o, jest lot bezpośredni zamiast z przesiadką za 4000 , i do tego drimlajnerem... bierzemy! i taksówkę z lotniska 100 kilometrów".
Sam pobyt na miejscu to max 1000 dolców miesięcznie zakładając,że nie potrzebuje apartamentu w centrum NY a starczy jej zwykły pokój + normalne jedzenie. Lekarze - pewnie dużo, ale tu przydałyby się konkrety. No bo "leczenie" za darmo, ale konsultacje płatne? Przecież takie leczenie wymaga bieżącej opieki lekarza. To ma za niego płacić czy nie? To co w leczeniu jest darmowe?
Podsumowując
Nie mozna zabraniac ludziom pomagac. Uwazam ze ktos kto poprosi o pieniadze o mieszkanie powinien miec taka sama mozliwosc proszenia o pieniadze jak ludzie chorzy.
Kolejna kwestia to co nam z tego przymusowego ubezpieczenia
Skąd ta pewność? Bardziej poprawne byłoby sformułowanie "ma pewne szanse na wyleczenia za pomocą eksperymentalnego leku", w obecnej formie informacja wprowadza błąd, ale to chyba zamierzone zagranie na emocjach. Zakop.
Pakiet porównywalny cenowo do
Komentarz usunięty przez moderatora
Tzn NFZ płaci czy jak?
Jeśli leczenie jest darmowe w USA to najprawdopodobniej oznacza to, że dostała się na jakieś testy kliniczne, gdzie źle rokujący pacjenci są w pewnym sensie królikami doświadczalnymi w zamian za możliwość dostępu do nowego leku.