Frustracja młodego pokolenia
Może i temat wałkowany wiele razy, ale za moją dzisiejszą nerwicę i dwa pory wbite w nerki wykop. Swoją drogą czy one naprawdę nie myślą że ktoś może być chory?
![](https://wykop.pl/cdn/c3397992/groarr_1,q52.jpg)
- #
- #
- #
- #
- #
- #
- #
- #
- 265
Może i temat wałkowany wiele razy, ale za moją dzisiejszą nerwicę i dwa pory wbite w nerki wykop. Swoją drogą czy one naprawdę nie myślą że ktoś może być chory?
Komentarze (265)
najlepsze
Uczciwie zresztą przyznaję, że faktycznie nie pomyślałem o tym pod kątem bezpieczeństwa dziecka.
W każdym razie mi chodziło bardziej mamcie rozpieszczaczki zajmujące ostatnie wolne miejsce gdy w okolicy są bardziej potrzebujący a nie o każdą sytuację gdzie rodzic dba o to by maluch usiadł żeby go
Inny przypadek: Kobita
Ale czasem się trafi jakiś dziadek, który stanie obok, nic nie powie, a jak będziesz chciał mu ustąpić miejsca (bo widzisz, że słabo trzyma się na nogach) to podziękuje miłym głosem i odmówi (wtedy wstajesz i prosisz by jednak usiadł, on bardzo dziękuje i obaj zadowoleni. No ale to rzadkość spotkać takiego staruszka).
wychodzi, że jestem wielkim szczęściarzem, bo mnie zazwyczaj spotyka taka sytuacja, że starsza osoba której ustępuję miejsca w autobusie odmawia i często nalegam by usiadła (a już szczególnie mężczyźni).
Co innego w przychodniach, urzędach itp. Dość często zdarza się że starsze osoby biorą młodszych na litość. Niedawno załatwiałem sprawę w ZUSie, byłem 3 w kolejce, przede mną 2 kobiety, z których ta pierwsza w wieku ok 40-45
są niestety 'nadgorliwe k#%#$iny', takich ludzi, o ograniczonych umysłach i wpojonych zasadach, które przesadnie starają się egzekwować, najchętniej wysłałbym na listę i skazał na swoje towarzystwo.
- Pani już się w życiu nasiedziała.
Ale jak zauważycie kobietę w ciąży, albo kogoś o kulach to zamknąć mordy i ustępować.
Kiedyś słyszałem też tekst którym taka 15-16letnia dziewczyna potraktowała narzucającą się babkę "kiedyś pani ustępowała miejsca i teraz panią przez to nogi bolą, dlatego pani nie ustąpię"
Podobno najlepszym sposobem
Niesamowita składnia:) Dla efektu trzeba to wypowiedzieć na wydechu:)
A tak z innej beczki. Chodziłam o kulach swego czasu i ludzie zawsze mi ustępowali miejsca. To było bardzo miłe i przykro mi było jeśli akurat nie było trzeba i odmawiałam:) Na szczęście pomimo starań takich "babć" nie nastąpiło ogólne zdziczenie w kwestii ustępowania.
1. Pusty autobus, siądzie akurat obok Ciebie, zaczyna kaszleć tak głośno, że tylko zastanawiasz się czym się zarazisz
2. 2 babcie rozmawiające "jak to dobrze było za PRLu", oczywiście tak, żeby cały autobus je słyszał
3. Babcia szturmowa, najlepiej z siatami z aldika (dodatkowa siła rażenia). Wpada do autobusu, szybko zauważa jedno miejsce po drugiej stronie autobusu i szybciutko rozpycha ludzi dookoła w drodze
http://www.youtube.com/watch?v=grbSQ6O6kbs
A tak na poważnie to oczywiście popieram to, co Pani napisała. Każdy może być zmęczony, każdy ma swoje dobre i złe dni. A nigdzie napisane nie jest, że miejsca w tramwaju/autobusie zarezerwowane są dla starszych. Kwestii dziękowania nie będę poruszał, bo czasami tym staruszkom trochę kultury brakuje...
Moja filozofia: jezeli do autobusu wsiadzie starsza pani po ktorej mocno widac znamie wieku badz tez starsza pani