Kto potrzebuje ZAiKSu? Miejsca pracy, nieruchomości i zainkasowane miliony

Związek Autorów i Kompozytorów Scenicznych powstał w 1918 roku, żeby bronić praw polskich artystów. Krytycy twierdzą, że dzisiaj broni tylko własnych interesów. A jest o co walczyć: Miliony na kontach, których część może nigdy do twórców nie trafić, nowe nieruchomości, dobrze płatne miejsca pracy.

[saint]

Raczej nikt nie potrzebuje organizacji, która jest wrzodem społecznym i pasożytuje na cudzych pieniądzach "bawiąc" się w najlepsze ...

[Cerb3rusPL]

Zaorać ZAiKS. #!$%@? won na pole ziemniaki zbierać!

[Dziadekmietek]

@Baczy: sprawdziłem ma stronie i w samym zarządzie jest ponad 30 osób o.0 Przeciez nawet największe w Polsce spolki giełdowe nie maja w zarządzie wiecej niz 10 osób, a co dopiero 30!

[Ksebki]

"Wszyscy ZAIKS-owcy to prostytutki

w oparach alkoholu w oparach wódki

od wszystkich ciągną, nikomu nie dają

są

[omgzpwnd]

@Ksebki: 'To wszystko się tak cyklicznie powtarza,

Czas nadziei, człowiek z żelaza'

:)

[p.....1]

@Ksebki: rozumiesz w ogóle to, co napisałeś czy tak po prostu ci się zrymowało?

[zzzZZZzzz]

A ja nie bardzo rozumiem, dlaczego tak zwany artysta ma zgarniać hajs do końca życia za wypierdzenie dwóch czy trzech nośnych piosenek. W tej chwili to wygląda tak: hajs musi zapłacić radio/telewizja za koncesje do nadawania utworów, użytkownik końcowy jeśli chce używać radia gdzieś w lokalu usługowym również musi płacić, dj puszczający kawałki gdzieś na wiejskim dicho lub kapela wesela teoretycznie też, zwykły szary człowiek też we wszelkim sprzęcie audio, video, rtv czy innym też i w sumie pewnie ktoś jeszcze też musi płacić. Jak dla mnie podchodzi to pod definicję podwójnego opodatkowania, z tym że to nie jest podatek (⌐ ͡■ ͜ʖ ͡■). Nie rozumiem czemu muzycy mają być w ten sposób gloryfikowani - za raz wykonaną pracę ma do nich spływać zewsząd hajs do końca życia. Z racji tego, że ich twórczość jest przez odbiorców wykorzystywana wielokrotnie? A jak pan Mietek z panem Staszkiem postawią w mieście wiatę przystanku autobusowego, z którego codziennie będzie korzystać ponad 500 osób to też będą do końca życia za tą pracę hajs zgarniać?

Po mojemu to:

1. Zaiksy i tym podobne zdelegalizować i roznieść w cholerę, a przynajmniej zdjąć z tego patronat

[GeraltRedhammer]

@ZostaneMistrzem:

Określone zastosowanie i już. Z softem masz tak samo przecież. Raz kupisz, a potem na 50 komputerach zainstalujesz? Nie da rady.

Akurat ten zapis. Jak i niemożność odsprzedania także uważam za niewłaściwy. I to także trzeba zmienić. Wydaj mi się, że zapis zabraniający przeniesienia oprogramowania na inny komputer jest chyba niezgodny z naszym prawem. W każdym razie już kilka razy przenosiłem na inny komputer Windows i legalizowałem go w

[ZostaneMistrzem]

A nie, ktoś coś sprzedał, a potem jeszcze coś tam dostanie, bo ktoś coś puścił,

@GeraltRedhammer: Określone zastosowanie i już. Z softem masz tak samo przecież. Raz kupisz, a potem na 50 komputerach zainstalujesz? Nie da rady.

Zgadzam się że nie można bezpośrednio z abonamentu albo z podatków finansować artystów. Natomiast z pośrednim finansowaniem, to się wszystko komplikuje już mocno.

[niedzviadek]

Ja potrzebuję, żeby się wk%%$iać jak wyciągają swoje macki po kasę.

[Mariusz_Drugi]

Byl pan z zaiksu w dzien dobry tvn.

Wytlumaczyl co to sa prawa autorskie, czemu nie powinno sie piracic, wspomnial nawet cos o abonamencie rtv. Zadnego slowa nie powiedział na temat tego co oni robią dla artystów

[CwanyWacek]

Zgraja leśnych dziadków, sierot po komunie. Musieli się gdzieś podziać w tym okropnym świecie.

[m.....f]

Najlepsze jest to, że to podobno organizacja non-profit. A swego czasu wtopili kupę kasy na walucie (konkretnie dolarze amerykańskim). Pytanie więc jak to jest, że organizacja non-profit ma jakieś "swoje" pieniądze i dlaczego nimi spekulowała. To tak jakby listonosz szedł do was z przekazem pieniężnym i postanowił wstąpić do kasyna i obstawić nimi ruletkę. Oni powinni zebrać pieniądze i przekazać je artystom. Tyle.

[OfficerNice]

Dobry artysta obroni się sam, czasy się zmieniły.